Ej, Kazik naprawdę się sprzedał

[sevs]

no to tylko czekać na propozycje dla Kazika
bo ile kosztuje wydanie płyty + dobra promocja

[kierownik_startu]

[Google Bot] jest chyba integralną częścią skryptu phpBB3 na którym oparte jest to forum.. ale mogę się mylić...

chyba się mylisz, bo miałem przez pewien czas swoje forum na BB3 oparte i nie było tam z automatu takiego użytkownika

[arielg]

Szkoda tylko, że te alterteledyski KKK co był YT zostały pokasowane. Niektóre były na prawdę dobre. A mając w porównaniu oficjalne produkcje SP to nawet niewyobrażalnie zajebiste!

[Grzebień]

[Google Bot] jest chyba integralną częścią skryptu phpBB3 na którym oparte jest to forum.. ale mogę się mylić...

chyba się mylisz, bo miałem przez pewien czas swoje forum na BB3 oparte i nie było tam z automatu takiego użytkownika

No bez przesady, Google indeksuje stronę, a jest to pokazane aktywnością na liście tego "użytkownika". Można to wyłączyć, jeśli kogoś drażni, ale jeszcze nie spotkałem się z tym, żeby ktoś za to oskarżał o spółkowanie ze złym Google.

[roody102]

Poniżej treść maila, jakiego wczoraj otrzymałem od Kazimierza Staszewskiego w tej sprawie. Wklejony za zgodą nadawcy:

Prawa do moich piosenek ma sp rekords.Prawa producenckie na lat 50.Podpisaliśmy umowę ,że mogą jej wydawać w jakiejkolwiek formie.W Do wczoraj nie miałem zielonego pojęcia o tym co się dzieje. Gdy się dowiedziałem poprosiłem o zaprzestanie tego procederu. Niestety SP (chyba po raz pierwszy w naszej karierze )odmówiło mojej prośbie. Dowiedziałem ,że jeśli tego nie zrobią firma padnie w ciągu kilku miesięcy,bo wesoło nie jest. A ja w tej sytuacji nie mam zgodnie z podpisaną umową żadnych możliwości działania nad czym ubolewam,bowiem prawa producenckie przez najbliższych 50 lat do mnie nie należą. Najwyżej kolejną płytę nagram dla kogoś innego.
Naprawdę wszyscy dookoła myślą ,że wszelakie działania Kultu i okolic pochodzą od moich poleceń ,a bardzo często tak nie jest. Tak było z zamknięciem strony , konfliktem z Eską czy teraz z jutubem. Ja z internetem mam bardzo sporadyczny kontakt, uważam go za wspaniałe i wygodne narzędzie komunikacji,ale i za narzędzie służące coraz większej kontroli ludzi przez państwo , oraz zło ,które zabije w końcu i zeżre książki,gazety,filmy czy płyty,niemniej zerknąłem sobie na jutuba wczoraj wieczorem i zauważyłem ,że jest pełno różnych filmików ze mną, którym towarzyszą reklamy.Mieliśmy pana ,który codziennie zdejmował takie rzeczy,ale już go nie ma bo firmy nie było na niego stać.Pozdrawiam serdecznie.Kazik

Strata Kazika działa!

[flaa]

To jeszcze nic! Współpraca z Google tak się układa, że na forum możemy spotkać Google Bota :) Ciekawe po co?

Google bot służy indeksowaniu stron - chodzi on po wszelkich witrynach internetowych, do których ma dostęp. Innymi słowy, po wpisaniu do wyszukiwarki google dowcipu o niemieckim turyście w Harlemie zobaczymy w wynikach forum kultu - a to dlatego, że ten sam dowcip przeczytał wcześniej robot googla w jednym z tutejszych tematów :)

[CZŁOWIEK - ŁOŚ]

Że tak prowokująco zapytam:

a mało to w Polsce firm płytowych rozmiaru niewielkiego, co by następną płytę Kazika / Kultu chciały wydać? Bo ja jakoś myślę, że by się w kolejce ustawiały.

[kolend]

dziwne/smutne/niepokojące jest to, że wydawca praktycznie wszystkich obecnych dzieł Kazika + kilku jeszcze raczej lepiej się sprzedających niż gorzej (firmowane przez Grabaża przykładowo, Happysad też widzę na stronie) jest w tak żałosnej kondycji finansowej

jakie są możliwe przyczyny?
- zbyt dużo wydawnictw niesprzedających się?
- ogólnie rzecz biorąc zarządzanie firmą?

i ile niby te reklamy z googla są w stanie zapewnić dochodu? 1, 3, 5, 10k miesięcznie?
no i ciekawe jak idzie sprzedaż koszulek po 66 czy tam 70 złotych

[CZŁOWIEK - ŁOŚ]

Tak na poważnie: aż takie uczucia to u Ciebie budzi?

To firma po prostu - robi coś gorzej albo lepiej, więc i zyski ma gorsze albo lepsze.
Ja akurat nie jestem ani na jotę zdziwiony, o działalności S.P. Records nasłuchałem się już z różnych źródeł przez lata takich rzeczy, że mózg stawał w poprzek. I mogłem co najwyżej być zdumiony, że Kazik mimo naprawdę rozlicznych wpadek tej firmy nadal z nią współpracuje. A SP, zamiast na niego chuchać i dmuchać - jest przecież Kazik jej "okrętem flagowym" - strzela mu po raz kolejny wizerunkowego samobója. I to w meczu o tzw. pryncypia.

[Buli]

Mam nadzieje, że przy okazji kolejnej płyty Kazik przeniesie się do innej, poważnej wytwórni. I że dzięki temu uda się zrealizować kilka projektów, o których słychać od wielu lat a doczekać się ich nie można.

Jakie projekty masz na myśli ?

[Adam]

Dziwne, że w takiej sytuacji SP nie chce wydać reedycji singli albo "Kult box".

[Łukasz_eM]

Wydaje mi się, że Kazik najlepiej by wyszedł, jakby wszystkim, w tym również wydawaniem płyt, zajął się pewu. O ile ten by chciał i znalazł czas.

Ostatnio też o tym myślałem
Jestem na tak ; )

[slaw]

Dowiedziałem ,że jeśli tego nie zrobią firma padnie w ciągu kilku miesięcy,bo wesoło nie jest.

Ciuszki nie schodzą? Mnie tam rozwaliła kiedyś marynarka "hurra" bodajże za trzy stówki. No jak się będę hajtał to na bank se kupię

Swoją drogą - Buldog, niby zaprzyjaźniony zespół, a sp unikał nawet jak wydawał z Kazikiem.

[bracie]

to i ja na rozluźnienie
http://www.joemonster.org/link/pokaz/39821

[maxłel]

Jakie projekty masz na myśli ?

Wspomniane reedycje singli, box Kultu - to te zagubione po drodze. Inna wytwórnia na pewno zadbałaby o koncertówkę Kultu (uprzedzając od razu, koncert Unplugged to zupełnie inna bajka) i znając dzisiejsze realia jakieś DVD.

Niestety doszło do realizacji wznowień na winylu, nad czym każdy kto ma odrobinę poczucia estetyki musi cierpieć.

[artek]

firma padnie w ciągu kilku miesięcy


bo tam wszystko w chuj tanie jest to nie dziwi słonia trąba, że się mało opłaca biznes

[gad]

Jeśli kolejna płyta zostanie wydana w innej wytwórni niż SP, to będę bił Kazikowi brawo za konsekwencję. Poza tym wiadomo jak te wydawnictwa wyglądały (powyłamywane ząbki, etc.), dlatego trzymam kciuki, żeby do zmiany doszło.

[Bullet]

Jakoś nie chce mi się wierzyć, ażeby mogło dojść do trwałego rozwiązania umowy p. Kazimierza z tą wytwórnią. Pamiętam już akcje z tym jak Kazik się wkurzył na SP i Piosenki Toma Waitsa wydawał wówczas pod szyldem Luny bo się z SP nie potrafił dogadać. Ale to było na zasadzie jednorazowego wybryku. Kazik też wtedy wspominał w którymś wywiadzie, że dawał tejże firmie trzy szanse, a po tym miał zacząć szukać nowej wytwórni. Wtedy jedną zaprzepaścili, czyżby teraz tracili drugą?

Zgadzam się w dużej mierze z tym co napisał Cz-Ł: Kazik jest główną marką SP i jakoś nie mogę sobie wyobrazić tej firmy bez jego aktywnego udziału w niej. No, po prostu jest to dla mnie niewyobrażalne, żeby ta firma mogła istnieć bez promocji poprzez sam kazikowy wizerunek. Dlatego radziłym uważać SP odnośnie swojego stanowiska względem K.S. Bo ludzie nie muszą być chętni do wykupywania całego asortymentu koszulkowego jaki się tylko trafia co jakiś czas za śmiesznie niską cenę 66 zyli bo to nie tędy droga. Niezależnie też od tego czy SP ma kontrakty 50-cioletnie na jego utwory czy też nie...

Pozdr.

[Dybek]

Strata Kazika działa!

Byłem, widziałem. Logiki nie znalazłem. Ale gościu się wypromował.
Mam nadzieje, że firmy fonograficzne nie pójdą tym tropem bo policzą sobie straty x1000 (każdy, kto pobrał dany album, następnie skopiował 1000x i usunął)

Co się tyczy tematu. Pierwsze co zobaczyłem, czyj jest kanał. Nie Kazika tylko Wydafcy.

[KAZAN]

Ja tam szanuję i troszkę porusza mnie ta sprawa że Kazik się sprzedał: WŁAŚNIE NIE, TO JEST JEGO PRACA TAKA JAK KAŻDA I SKĄCZCIE GADAĆ GŁUPOTY. Każdy człowiek pracuje raz tak,a raz tak nie tak będzie,a że jakiś gość powiedział że tak jest to się myli.Ja popieram pracę i dajcie pracować i nawet gwieździe bo KAZIK jest gwiazdą,ale bardzo dużo lat na to zapracowywał ciężko.Uszanujcie jego pracę.Pozdrawiam przyjaciuł z forum i forumowiczów jak i zespół

[Small77]

Wspomniane reedycje singli, box Kultu - to te zagubione po drodze. Inna wytwórnia na pewno zadbałaby o koncertówkę Kultu (uprzedzając od razu, koncert Unplugged to zupełnie inna bajka) i znając dzisiejsze realia jakieś DVD. .

Celna uwaga ... ZAGINIONE , pewnie dawno doszłoby do wydania tych pozycji gdyby wydawca miał materiały do ich wydania . Ale tego pewnie też P.Kazik nie wie , bo i niby skąd miałby to wiedzieć co się dzieje m.in. z Jego dziełami skoro wszystkie prawa do nich posiada SP. W sumie SP to fajna firma , ktora przespała medialne wydarzenia jakimi było 25 i 30 lecie KULTu. Wyobrażacie sobie Pańswto taką sytuacje w jakiejkowiek innej firmie fonograficznej? CZŁOWIEK ŁOŚ nazwał Kazika okrętem falgowym SP i tak teoretycznie jest , tylko w SP jakby tego faktu nie dostrzegają. Chcąc wyciągnąć jak najwięcej kasy na tej kurze przeoczyli 2 potężne wydarzenia które sprzedałyby się same.
Koncertówka ... ciekawa propozycja tym bardziej że KULT na koncertach wypada naprawdę dobrze , ale pojawia się pytanie , czy widział ktoś JEDNĄ w miarę poprawnie wydaną przez SP koncertówkę (nie bierzemy pod uwagę UNPLUGGED bo tu materiały dostarczyło MTV a i tak w dodatkach na Blue Rayu dźwięk rozjeżdża się z obrazem i mam nadzieję że tego nie SPierdoliło SP) ? Ja na nieszczęście moje kupiłem ostatnie wydawnictwo PP z HORIZONA . Jest na tym wydawnictwie napis , że to bootleg ... realizacja , dźwięk i samo wydanie ... MASAKRA i ten napis nie dziwi bo trudno nazwać to coś DVD KONCERTOWYM tak aby zespół się pod tym podpisał.Przypominam tym , którzy być może nie wiedzą o czym piszę że ten koncert był zarejestrowany w czasach nowożytnych czyli w zeszłym roku , gdzie poziom wydawnictw tego typu dawno odjechał od tego co zaproponowało SP. W zwiazku z tym wolałbym żeby jednak SP nie brało się za wydanie czegokolwiek co wiąże się z nagranym koncertem KULTu, czego i Państwu życzę .

Niestety doszło do realizacji wznowień na winylu, nad czym każdy kto ma odrobinę poczucia estetyki musi cierpieć.

Pierwsze płyty były masakryczne , później już było lepiej , poprawiła się jakość wydania. Pytanie brzmi , czy firmę stać było na spełnienie kaprysów szefa, jak wiadomo winyle to jedna z Jego pasji , tylko chyba przez niewielu podzielona. Tłoczenie płyty w Japonii , fajna sprawa , koledzy pewnie byli pod wrażeniem.
Ktoś rzucił propozycję żeby wydawaniem płyt zajął się Pewu , gdyby znalazł czas i chęci , jest w tym jakiś sens bo ja nie przypominam sobie sytuacji w której idąc na koncert zepołu nie mógłbym kupić ich płyt , to jest chore i w mojej ocenie niezrozumiałe.

Pozdrawiam.

[KAZAN]

Tego tematu nie rozumię, nie wiem, zgłupiałem

[Celtoiber]

Problemy z wytwórniami to odwieczny problem artystów.
Moim zdaniem, bardzo dobry przykład na rozwiązanie tej sprawy, znaleźli muzycy Marillion, rozstając się z wytwórnia EMI, po jakiś niedomówieniach i niezgodnościach. Osobiście nawet nie wiem o co dokładnie chodziło, ale domniemam że jak zwykle o pieniądze.
Teraz Panowie z Marillion mają swoją wytwórnie, sami produkują i sprzedają swoją muzykę oraz produkty pochodne.
W.w grupa jest tylko przykładem na to, że nasz Kult i grupy około Kazikowe, mogłyby też podążyć w ta stronę.
Wiadomo że do tego typu działań potrzebny byłby, nakład finansowy, oraz zatrudnienie dodatkowych ludzi (specjalistów znających sie na rzeczy), którzy chcieli by to ruszyć.
Nie wiem jak by to miało wyglądać od strony technicznej, i czy jest to realne, ale musicie przyznać, że skończyły by się tego typu pierdoły jak teraz z tymi reklamami na jutjubie? a zespół miał by o wiele lepszą kaskę, i nie byłby od nikogo zależny.

[Zbychoo]

Tylko czy SP nie miało być właśnie czymś takim jak własna wytwórnia od nikogo niezależna?

[Marcinkult]

No właśnie miało. Tyle że dla Kazika to jest wielka wygoda bo może siedzieć kiedy i ile chce i nie buli za to nic.