KULT FORUM

Chyba zdaje się taki był tytuł wątka w oryginale

Tymczasem rozpoczynam galerię niechcianych, nietrafionych prezentów, gdyż Kolodentowa się wygadała:

"sweterek w serek z lanserskim znaczkiem znanej marki co to wygląda jak flaga"

Jeszcze go nie dostałem a już go nieznoszę i oczywiście będę zakładał wyłącznie raz do roku, w rocznicę ślubu.
Tyle, że to wypada we wrześniu więc nie bardzo

Dostałem 3x perfumy
Lepsze i gorsze. Mam nadzieję, że to nie jest żadna sugestia , że śmierdzę
Wg mnie zapach jest zbyt osobistą rzeczą, by go komuś wybierać. Szczególnie, że jestem już dużym chłopcem
No, ale nie ma co narzekać. Wreszcie obyło się bez piżamy i skarpetek

Ja w tym roku dostałem same "trafione" prezenty. No może tylko Farcry'a 3 mi zabrakło....ale zamiast tego dostałem Mass Effect 3,czyli też gites:)

ja w tym roku jestem zadowolony jak nigdy i w sumie tyle starczy

Diesel - Only The Brave <3 niespodziewany prezent, ale za to jaki pachnący i pare innych drobiagzów typu iPhone 5, Porsche 911 i domek w Sharm El Sheikh

Do lanserskiego sweterka w komplecie mam jeszcze szalik z kaszmiru - cienki ale ponoć elegancki. Prezent równie trafiony jak w/w sweter, ponieważ preferuję raczej polarowy "komin"

Za to udanym prezentem jest czapka-uszanka na misiowym futerku. Zajebista i cieplutka, niestety nie mogę się w niej pokazać póki co bo zima w odwrocie. Mam nadzieję, że wkrótce znów będzie zimno żebym mógł czapeczkę przywdziać

Alkohol, alkohol, i jeszcze raz alkohol. Czy to aż tak widać?