agt napisał(a):Ręce w kieszeniach mam od tego momentu: viewtopic.php?f=2&t=271&p=10447#p10447 , długo czekałam na odpowiedź. Gdybym rzuciła paroma kurwami, to, biorąc pod uwagę wcześniejszą i dalszą dyskusję, z pewnością bym się doczekała - a to już wystarczające, bym dała sobie spokój.
Że ten właśnie wątek jest żenujący - czy muszę to tłumaczyć? Ktokolwiek wierzy, że przepychanki przeniosą się tutaj, oczyszczając wątek z recenzjami? Co ma znaczyć założenie tego wątku? "Jestem ponad to"? "Jesteście debilami"? No, jesteśmy, nie potrafimy dyskutować, dajemy się wmanewrować z głupie pyskówki. A autor wątku jego założeniem dołączył do naszego grona. Cześć, witaj wśród debili, madamimadamk.
I jeszcze parę słów odnośnie jakości dyskusji na forum: http://agt.blog.pl/przepraszam-ze-pisze/
wilkmaciej napisał(a):cytrynowy napisał(a):Widzę kolejnego trolla się dorobiliśmy na forumieMiło, będzie wesoło ;P
Bedzie:) Cytrynowy....
"Dorobiliśmy"... Może odrazu zrobisz Łosiowi łosią gałę? Po co to przedłużać?
wilkmaciej napisał(a):Łoś jest tępakiem, niezależnie ilu kompanów będzie go tu bronić. Chyba was jego piękne "onegdaje" zwodzą skutecznie:) Tobie natomiast zalecam zaparzyć garsteczkę melissy. I nie wyzywałem nikogo prócz tego kretyna Łosia. "żeby ci to zobrazować: jakbyś chciał skoczyć z poziomu Łosia na swój, to byś się zabił" - genialne! :p. Z robieniem gały łosiowi nie uważam żebym przesadził bo włazicie mu wszyscy w dupę jakby was opłacał, włącznie z Tobą.:
wilkmaciej napisał(a):Gbur łoś podniósł mi ciśnienie, a Lemur jest jego kolejnym włazidupem. Gdyby nie to, byłaby szansa na rozmowę. Jeśli natomiast chodzi o zakochanego w sobie napompowanego buca łosia, to tu rozmowy nie ma ŻADNEJ, poza popisami słownikowymi. Zero treści jakiejkolwiek. Jedynie zachwycanie się sobą, i próba udowodnienia każdemu, że nie dorasta mu do pięt, nie umie pisać, wyrażać się, "władać językiem" itp. (włącznie z liderem grupy KULT - bo o tym była mowa). Dlatego nazywam go tępakiem i kretynem - taka jest bowiem moja opinia o tym narcyzie.
wilkmaciej napisał(a):Holyfido ale z Ciebie cwana bestia....kapitalny kawal szykowales:p Nie wiem czy wy udajecie, czy naprawde jestescie takimi debilami drodzy panowie:)
Jaaasiek napisał(a):Wywołany do tablicy przez donkeya poświęciłem trochę czasu żeby zebrać do kupy powody dla których wziąłem udział w tamtej dyskusji, co wymknęło się mi i nie tylko mi spod kontroli.wilkmaciej napisał(a):cytrynowy napisał(a):Widzę kolejnego trolla się dorobiliśmy na forumieMiło, będzie wesoło ;P
Bedzie:) Cytrynowy....
"Dorobiliśmy"... Może odrazu zrobisz Łosiowi łosią gałę? Po co to przedłużać?wilkmaciej napisał(a):Łoś jest tępakiem, niezależnie ilu kompanów będzie go tu bronić. Chyba was jego piękne "onegdaje" zwodzą skutecznie:) Tobie natomiast zalecam zaparzyć garsteczkę melissy. I nie wyzywałem nikogo prócz tego kretyna Łosia. "żeby ci to zobrazować: jakbyś chciał skoczyć z poziomu Łosia na swój, to byś się zabił" - genialne! :p. Z robieniem gały łosiowi nie uważam żebym przesadził bo włazicie mu wszyscy w dupę jakby was opłacał, włącznie z Tobą.:wilkmaciej napisał(a):Gbur łoś podniósł mi ciśnienie, a Lemur jest jego kolejnym włazidupem. Gdyby nie to, byłaby szansa na rozmowę. Jeśli natomiast chodzi o zakochanego w sobie napompowanego buca łosia, to tu rozmowy nie ma ŻADNEJ, poza popisami słownikowymi. Zero treści jakiejkolwiek. Jedynie zachwycanie się sobą, i próba udowodnienia każdemu, że nie dorasta mu do pięt, nie umie pisać, wyrażać się, "władać językiem" itp. (włącznie z liderem grupy KULT - bo o tym była mowa). Dlatego nazywam go tępakiem i kretynem - taka jest bowiem moja opinia o tym narcyzie.wilkmaciej napisał(a):Holyfido ale z Ciebie cwana bestia....kapitalny kawal szykowales:p Nie wiem czy wy udajecie, czy naprawde jestescie takimi debilami drodzy panowie:)
Dałem się wciągnąć w potyczkę, żałuję. Ale takie słowa skierowane do ludzi, z którymi dyskutuję tutaj od 7 lat, i wielokrotnie się też z nimi nie zgadzam, w ostrzejszej czasem formie, mnie delikatnie mówiąc rozjuszyły. Poziom tego, co nasz szanowny wilk tutaj wypisuje, mówi wszystko. Już nie mówiąc o wycieczkach osobistych w stronę kobiet, ale to jest już po prostu chamskie zachowanie nie wilka, ale zwykłego szczeniaka. O posądzaniu o jakieś TWA, zmawianie się na privie, pisaniu pod publiczkę i innych marach sennych to nawet szkoda pisać...
Ale mam też pocieszenie dla co niektórych. Każdy z poprzednich w końcu przegiął pałę i zniknął z forum w tajemniczych okolicznościach
PS. Gdybyś był taki inteligentny, za jakiego się uważasz, to pewnie wpadłbyś na to, że przemawianie przez obrazki jest zwyczajnym lekceważeniem Twojej osoby.
Jaaasiek napisał(a):Poziom tego, co nasz szanowny wilk tutaj wypisuje
chodi napisał(a):Wyjaśnijmy jedną jeszcze rzecz. Tzw. TWA, banda łosia najzwyczajniej nie istnieje.
Parę razy było to już wyjaśniane. Wymysł takich grup wynika z niczego innego jak tylko ze stażu na forum skutkującym koniec końcem fizycznym poznaniem. Jak wiadomo powszechnie fizyczne poznanie (najczęściej przy towarzyszącym użyciu %) powoduje spuszczenie napiny. A jeśli spotkasz się z kimś parę razy to już nawet przy innych poglądach jakoś zaczynasz być łagodniejszy. I te osoby które zaliczasz do TWA zdążyły się poznać w jakiś konfiguracjach i wzajemnie się poznały; dlatego im się lepiej dyskutuje. To i tylko tyle.
Od wielu lat sytuacja się powtarza. młodzi stają się TWA, pojawiają się młodzi którym się to nie podoba, młodzi stają się TWA... pierwsza taka sytuacja był w '99. Rok po powstaniu forum.
Także polecam odpuszczenie radykalnego tonu i wyzywanie innych; a w zamian polubienie dyskusji z osobami o innych poglądach.
if the kids are united...
Po 1: Podałeś dokładną definicję mojej bandy - w skrócie: nowy nie będzie podważał opinii starszych, a jego zdanie jest gówno warte. To nie jest obiektywna dyskusja, a kolesiostwo gdzie jeden broni drugiego, bo sie znają. O to właśnie mi chodziło.
Po 2 :chodi napisał(a):Także polecam odpuszczenie radykalnego tonu i wyzywanie innych; a w zamian polubienie dyskusji z osobami o innych poglądach.
Jaaasiek napisał(a):wilczku, wyszukałem to co powiedziałeś w jednym wątku. I zacytowałem tylko te zdania w których obrzucasz wyzwiskami innych. Nie czytałem innych wątków, w których być może i Ciebie obrażono (nie zacytowałem tu trini specjalnie, gdyż znana jest tutaj z ciętego języka i nic to nie wniesie, że potwierdzę, że to ona Ci pierwsza "pojechała").
Nie robię z Ciebie żadnego skurwiela atakującego kobiety, ale akurat moje poczucie kultury osobistej nie pozwala mi ich obrzucać inwektywami, nawet gdy mnie atakują, widocznie zostaliśmy inaczej wychowani.
Gdybyś poczytał od początku, to mój pierwszy post w wątku był zwróceniem uwagi, że może jednak lemur ma szerszy gust niż Ty i nie masz żadnego prawa mu tego odmawiać, ani także opinii o nowej płycie Kultu. Jednak Tobie się nie spodobało zdanie jakie ma lemur i postanowiłeś pokazać całemu forum jaki to on nie ma spaczony gust, bo słucha Mesa i nie powinien się wypowiadać. Strzał w stopę. Lemur popełnił recenzję, subiektywną. Podobnie jak Teraz Rock, obie są warte tyle samo. Dla jednych mniej a dla innych więcej. Twoja próba dyskredytacji poziomu muzycznego lemura na podstawie wrzuty jednego z gorszych utworów na youtube była wręcz takim łapaniem się brzytwy.
Co do żałosnego wklejania przez nas obrazków, to za takie uważam również robienie z gimnazjum siedliska wszelkiego zła, z gimnazjalistów tępaków i ludzi na małym poziomie, etc. etc. Bo go tego prowadzi sformułowanie "Niestety nie zmienia to faktu że, te obrazki są żałosne i podobać się powinny jedynie we wczesnym gimnazjum."
Jeśli przeszkadza Ci wstawianie (i porozumiewanie się za ich pomocą) memów to, cytując klasyka z innego forum, "może nie dla Ciebie internety?". Jak już pisałem, mem powstaje i ma na celu wyrażenie lekceważenia i szydery z adresata.
Co do ostatniego pytania: A co ma tutaj wątek do rzeczy? Nie wypowiedziałem się wcześniej ani razu na temat tego czy płyta jest dobra, zła, czy przeciętna. Odniosłem się do Twojego założenia, że jak się komuś podoba to i tamto to nie powinien oceniać tego a tego, więc, może nie bezpośrednio, ale odniosłeś się także do mnie i mojego gustu. Poczułem się wywołany i tyle. I miałem do tego prawo. Nie nazwałem Cię też nigdy ślepo zapatrzonym w Kult fanatykiem, ani nie zabroniłem posiadania pochlebnej opinii o płycie, nie podważałem jej nawet.
Nie lubię też, kiedy ktoś bezpodstawnie nazywa kogoś tępakiem i kretynem, jak Ty Łosia po kilka razy. Z chodim np. mamy kompletnie różne poglądy, ale tez nie spodobałoby mi się, gdyby ktoś nagle zaczął mu "wtykać". I jak też pisałem wcześniej, co ignorujesz całkowicie, z niejednym z tych, za którymi się "wstawiłem" miałem spięcia i to gorsze niż z Tobą, jednak było zachowanie pewnej dawki kultury i jakiegoś poszanowania. Tobie trochę tego brakuje. I żeby było jasne, oceniam Cię jako wilkamacieja z forum, a nie Macka X z miejscowości Y.
Wyciągam rękę na zgodę, może następnym razem pokłócimy się o coś sensownego, tyle z mojej strony. Bo zrobimy z tego Modę na Sukces.
Pozdrawiam. Baśniowy Wojownik.
wilkmaciej napisał(a):Po 1: Podałeś dokładną definicję mojej bandy - w skrócie: nowy nie będzie podważał opinii starszych, a jego zdanie jest gówno warte. To nie jest obiektywna dyskusja, a kolesiostwo gdzie jeden broni drugiego, bo sie znają. O to właśnie mi chodziło.
wilkmaciej napisał(a):Po 2 :chodi napisał(a):Także polecam odpuszczenie radykalnego tonu i wyzywanie innych; a w zamian polubienie dyskusji z osobami o innych poglądach.
To jest do mnie, czy do reszty?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 124 gości