Strona 1 z 1

Bikini - Płyta w SP

PostNapisane: 24 paź 2013, o 20:41
przez kafel
Witam

Od dwóch lat słychać o płycie tej szacownej grupy.

Co Kazik na to? wszak to SP Records miało ją wydać?

pozdrawiam

Re: Bikini - Płyta w SP

PostNapisane: 28 paź 2013, o 21:27
przez Bullet
No przecież kolejność musi być zachowana: Najpierw wydane zostaną limitowane koszulki w nielimitowanych cenach, a dopiero potem może wyjdzie płyta (vide reedycja Spalam się :D ). Przecież to oczywiste... :)

Właśnie, co w końcu z tą płytą? Bo pamiętam, że kiedyś jakiegoś niusa w tym temacie też gdzieś przeczytałem. Wie ktoś coś?

Pozdr.

Re: Bikini - Płyta w SP

PostNapisane: 4 lis 2013, o 11:24
przez kafel
Nie wiem co z tą płytą, poza tym, że SP miało wydać, a jak widać narzekania na komunę, że płyta wydaje się rok były absolutnie bezpodstawne: to już trwa dwa lata i dalej echo...

Re: Bikini - Płyta w SP

PostNapisane: 21 sie 2014, o 09:34
przez kafel
Leci kolejny rok!

Gratulacje dla SP Records: firmy wspierającej polskich wykonawców!

Re: Bikini - Płyta w SP

PostNapisane: 21 sie 2014, o 11:23
przez polake
Skąd wiecie, że to wina SP, a nie samego zespołu?

Re: Bikini - Płyta w SP

PostNapisane: 21 sie 2014, o 21:25
przez Bullet
polake napisał(a):Skąd wiecie, że to wina SP, a nie samego zespołu?

Bo może jest ku temu przyczyna? :P

Re: Bikini - Płyta w SP

PostNapisane: 4 sty 2015, o 17:52
przez kafel
Witam!

http://tomaszbielicki.blogspot.com/2011 ... cords.html poczytałem po raz kolejny i zrozumiałem, że to był jedynie prima-aprilisowy żart i żadnego kontraktu nie ma, obawiałem się przy okazji o kondycję SP, ale jest wszystko OK!: na rynku co rusz kolejne wydawnictwa z kolejnymi mutacjami Kazika.

P.S. po płytach Kryzysu, Process-u i innych to chyba ostatnia z ważnych onegdaj grup, która nie dotrze do ludzi...

Re: Bikini - Płyta w SP

PostNapisane: 6 sty 2015, o 20:38
przez Bullet
kafel napisał(a):Witam!

http://tomaszbielicki.blogspot.com/2011 ... cords.html poczytałem po raz kolejny i zrozumiałem, że to był jedynie prima-aprilisowy żart i żadnego kontraktu nie ma, obawiałem się przy okazji o kondycję SP, ale jest wszystko OK!: na rynku co rusz kolejne wydawnictwa z kolejnymi mutacjami Kazika.

P.S. po płytach Kryzysu, Process-u i innych to chyba ostatnia z ważnych onegdaj grup, która nie dotrze do ludzi...

Hmmm... Szczerze powiedziawszy to myślałem, że przez ten cały czas SP jest zajęte szukaniem płyty-matki albo psuciem któregoś z elementu nadchodzącej płyty. Ale skoro tak no to... ubaw po pachy. Szkoda.

Pozdr.