Strona 1 z 4

Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 13:10
przez CZŁOWIEK - ŁOŚ
Chciałbym się z Państwem pożegnać.

Raczej definitywnie, jeśli idzie o to miejsce.

1.
Powód najpierwszy dla takiej decyzji:
nie widzę już sensu ani satysfakcji w pisaniu tutaj.

Byłem tu w takim czasie, w którym chciało się czytać, pisać i poznawać ludzi, którzy po drugiej stronie czytali i pisali.
Byłem tu też w czasie, w którym jeszcze chciało się pisać w poczuciu, że komuś po drugiej stronie czyni to różnicę.
Nie wiem, czy dyskusje - takie jakie znam - przeniosły się czy znikły w ogóle, ale tutaj na pewno już ich nie ma.

Kiedy się parę dni temu spokojnie zastanowiłem, to wyszło mi na to, że po tych wszystkich latach (13? 14?) trudno mi już wskazać jakikolwiek związek z tym miejscem: emocjonalny, osobisty, jakikolwiek.

A siła rozpędu to trochę mało.

2.
Lubiłem kiedyś porównywać to miejsce do knajpy, przy której stolikach toczą się fajne dyskusje „na każdy temat”, a każdy cywilizowany klient, który chce do nich dołączyć, jest mile widziany. A nawet kiedy przychodzi na piwo dwóch dresiarzy, to sami się szybko orientują, że to nie miejsce dla nich.

By ta zdrowa zasada się utrzymywała, ta knajpa długo nie potrzebowała nawet ochrony.

Niestety, klienci pouciekali, a właściciel - zamiast zamknąć to miejsce - pozwala mu dogorywać. Dresiarstwa nikt nie wyprasza, więc się przy stolikach rozsiadło i czuje się jak u siebie. Kurwami i chujami rzuca, rzyga pod nogi i grozi piąchą, jak kto przyjdzie z książką pod pachą.

I to nawet nie to, że nie ma ochrony, która by wkroczyła.
Nie to, że tych rzygów nie ma kto nawet posprzątać.
Bardziej chodzi o to, że nikogo to już nawet przesadnie nie dziwi.
Bo ci, co ich dziwiło, już sobie stąd dawno poszli.

Dlatego chyba i ja powinienem.
Wolę zachować pamięć o lepszych czasach tego miejsca - przede wszystkim ze względu na wszystkich miłych i mądrych ludzi, jakich przez lata mogłem dzięki niemu poznać :-)

3.
Wiem, że są wśród Państwa tacy, którzy opierali się wszechobecnej zasadzie TLDR i zadawali sobie trud, by czytać moje wypowiedzi. Od dawna mogli oni również dostrzec, że ta pisanina od dawna nie ma nic wspólnego z muzyką Kazika i Kultu.

Z moją dawniejszą gorącą fascynacją tą muzyką, której to fascynacji zawsze towarzyszył szacunek i podziw dla jej twórców, nie idzie w parze mój dzisiejszy stosunek do najnowszego wydania tej twórczości. Waha się on między obojętnym a lekceważącym.

To mnie prowadzi do dwóch wniosków:
1) ja już po prostu nie muszę pisać na forum Kazika i Kultu,
2) mogę pisać gdzie indziej w czasie, jaki dotąd przeznaczałem na pisanie tutaj.

A zatem ci z Was, dla których moje wypowiedzi są lub bywają interesujące, warte refleksji, dyskusji albo po prostu lektury, będą mogli je bez trudu znaleźć w innych miejscach w sieci.

4.
Każdy z Państwa mógł się zorientować, że moja pisanina tutaj zawsze stała pod znakiem sprzeciwu wobec ciemnoty, nieuctwa i przemocy oraz buntu wobec wszechobecnego kultu chama.

Mogę tylko nieśmiało wyznać, że taki mój stosunek do rzeczywistości ukształtowały m.in. piosenki Kazika Staszewskiego, za co byłem, jestem i pozostanę mu niezwykle wdzięczny.

Jak każdy dorosły człowiek, który odpowiada za swoje słowa w sferze publicznej, przyjąłem do wiadomości dwie uniwersalne reguły.
Jedna jest taka: „mów mądrze do głupca, to nazwie cię idiotą”.

Jestem świadom, że moja pisanina tutaj doprowadzała niektórych do agresji - w symbolicznym sensie tej samej agresji, która trzem osiłom dostarcza frajdy z obicia jednego okularnika. Na wieść o tym, że opuszczam to miejsce, paru dresiarzy przy innych stolikach zawyje więc z satysfakcją. Ta świadomość, nie będę ukrywać, mile mnie łechce :-)

I to jest ta druga uniwersalna zasada: „Uchodzić za idiotę w oczach kretyna to rozkosz dla smakosza”.

Zamiast pointy - kawałek kotka, bo koty są najważniejsze:

Obrazek

Mądrym i miłym ludziom, których wśród Państwa nie brakuje, życzę wszystkiego najlepszego.
I mówię: kropka. Do zobaczenia gdzieś w świecie :-)

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 13:13
przez Jaaasiek
Nie ma kotka :(

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 13:37
przez donkey
Sprawię Ci satysfakcję, niechaj Cię połechce Mistrzu. Cytując klasyka:

Spłakałem się tęczowymi łzami, ale jednorożec mnie przytulił.



Jaaasiek napisał(a):Nie ma kotka :(


Jak to nie ma? Jest:


Obrazek

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 13:40
przez wilkmaciej
Żegnaj o światłości z książką pod pachą :( :( :( :(

"Jedna jest taka: „mów mądrze do głupca, to nazwie cię idiotą”." - też mi się podoba.
Szkoda, że swoim kumplom nie udało Ci się zaszczepić tej pięknej maksymy.

O właśnie, Jasieczek mówi, że nie ma kotka :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(

Z głębokim żalem, swego mistrza z książką pod pachą, żegnają tępe dresy z zarzyganego stolika.

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 13:50
przez wilkmaciej
Jeszcze na koniec, (jeśli mogę oczywiście) zanim zostanę "ZGŁOSZONY".

Mnie najbardziej Łosiu, będzie brakować Twojej skromności.
Tej rzadkiej wśród tak nieprzeciętnie mądrych ludzi, umiejętności nie wywyższania się ponad innych, umiejętności słuchania ludzi, oraz przebogatego języka którym imponowałeś, rozgrzewałeś serca i umysły, a także porywałeś tłumy.

Dziękuje Ci z całego serca,

Wilk (aka Macierewicz, Dres, Kretyn, Debil i czego sobie życzysz) :cry:

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 14:33
przez Small77
Mam wrażenie , że niektórzy z tekstu potrafią usłyszeć i powtórzyć jedynie skurwysyny tyle ,że nie potrafią dostrzec istoty sprawy.

Pozdrawiam

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 16:03
przez agt

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 17:03
przez gad
Szkoda, że odchodzisz, bo zawsze miło się Ciebie czytało.

Pozdrawiam.

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 17:56
przez sem
Jakie to są te inne miejsca w sieci? Mogę Ci wysłać zaproszenie do znajomych na fb? Pozostaje mi tylko dołączyć się do kondolencji i podziękować za lata dobrej lektury, na której człowiek się jakoś tam wychował. I cóż, koniec czegoś zawsze oznacza początek czegoś nowego, tak więc życzę wielu fajnych publikacji w nowych miejscach :) Pozdrawiam :)

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 20:11
przez kolodent
Po głębszym zastanowienia postanowiłem podłączyć się pod pomysł Łosia i pożegnać.
Do niewidzenia się z Państwem !

kolodent, były Ob.śmieć.

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 20:31
przez wójek
czasem wystarczy się wylogować

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 20:54
przez wilkmaciej
wójek napisał(a):czasem wystarczy się wylogować


Wtedy nie ma takiej dramaturgii, oraz podkreślenia swej wyższości nad plebsem (tępymi dresami) jak podczas oficjalnego skupiającego na sobie uwagę pożegnania.

Gdy się poprostu wylogujesz, nikt Ci nie napisze "Czy mogę Cię dodać do znajomych na fb?" lub czy mogę Cię dotknąć itp... Niektórzy się w tym lubują:)

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 21:30
przez agt
Niektórym wystarczy się wylogować, inni czują, że powinni rzucić parę słów na pożegnanie, choćby po to, żeby podziękować za lata dobrej dyskusji, dziesiątki spotkań i kilka znajomości. Co w tym złego?

Ja ze smutkiem czytałam o odejściu Łosia z forum na jego blogu i nie widzę w tym, że się żegna oficjalnie i głośno nic dziwnego, człowiek poświęcił sporo czasu i intelektualnej, ale też emocjonalnej aktywności dla "tego" miejsca i "tych" ludzi. Był tu na długo przed tym, kiedy ja zaczęłam pisać, a przecież to już dziewięć lat od moich pierwszych postów. Zrobiło się parę piw w różnych okolicznościach przyrody.

Doskonale rozumiem, dlaczego Łoś odchodzi. Mnie kiedyś chciało się pisać. Było z kim i było o czym, a nawet, jeśli pisało się o pierdołach, to - no właśnie, robiło się to, ot tak, dla podtrzymania rozmowy, bez problemu, że spam. Burdel był straszny, to fakt, ale się działo. Na forum powstawały świetne znajomości. Nie czuję już tego. Niewiele się dzieje, niewiele się chce. Pamiętacie Kazeloty w Hybrydach? Czajniki, dziesiątki Lost&Foundów, bo ten właściwy nie pokazał twarzy? Te tłumy, spotkania, podziękowania, zdjęcia? Wyobrażacie sobie taki spęd teraz? Ja odpadam. Przecież już na nagrywaniu Unplugged pojawiły się w większości twarze te same, co wtedy, w 2007 roku.

Smutno trochę.

A Ty, Obśmiech, się nie wygłupiaj, co? ;)

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 21:35
przez donkey
sem napisał(a):(...) tak więc życzę wielu fajnych publikacji w nowych miejscach :)


Może tutaj: http://www.animal-journal.eu/
Tytuł mógłby być "Cats are the most important". Nobel gwarantowany.

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 21:47
przez wilkmaciej
I jak tu ktoś z zewnątrz miał włączyć się do dyskusji i polemiki z "bandą"??
Dobrze, że się zawijacie powolutku. Forum tylko zyska. Będzie możliwa dywersyfikacja poglądów, oraz polemika (może wreszcie dyskusja), zamiast bandy znajomków od lat, która pogryzie każdego kto się pojawi "znikąd".
Jak ma się takich przyjaciół od serca, to można im napisać wiadomość, a nie zakładać wątek i pajacować, czekając na publiczne oklaski.

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 21:47
przez donkey
P.S. Zamiast abstraktu mogło by być to zdjęcie, które się nie wyświetla.

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 22:21
przez agt
wilkmaciej napisał(a):I jak tu ktoś z zewnątrz miał włączyć się do dyskusji i polemiki z "bandą"??
Dobrze, że się zawijacie powolutku. Forum tylko zyska. Będzie możliwa dywersyfikacja poglądów, oraz polemika (może wreszcie dyskusja), zamiast bandy znajomków od lat, która pogryzie każdego kto się pojawi "znikąd".
Jak ma się takich przyjaciół od serca, to można im napisać wiadomość, a nie zakładać wątek i pajacować, czekając na publiczne oklaski.

Zyska? To by sugerowało, że 'nowi' mają coś ciekawego do powiedzenia - czemu więc tego nie pokazują? Czemu tu tak martwo, pusto?

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 13 lis 2013, o 22:41
przez wilkmaciej
agt napisał(a):
wilkmaciej napisał(a):I jak tu ktoś z zewnątrz miał włączyć się do dyskusji i polemiki z "bandą"??
Dobrze, że się zawijacie powolutku. Forum tylko zyska. Będzie możliwa dywersyfikacja poglądów, oraz polemika (może wreszcie dyskusja), zamiast bandy znajomków od lat, która pogryzie każdego kto się pojawi "znikąd".
Jak ma się takich przyjaciół od serca, to można im napisać wiadomość, a nie zakładać wątek i pajacować, czekając na publiczne oklaski.

Zyska? To by sugerowało, że 'nowi' mają coś ciekawego do powiedzenia - czemu więc tego nie pokazują? Czemu tu tak martwo, pusto?



Ja tak nie uważam. Myśle że mają, jednak może nie dla was. I ciężko im cokolwiek powiedzieć, bo są atakowani dość często za cokolwiek by nie powiedzieli?
Może wy wolicie łosio-wywody i tym podobne. Pseudointeligentny, bogaty w wyszukane słownictwo bełkot i przerost formy nad treścią? Druga część z was, być może się nie udziela z powodu poczucia wyższości, bo teraz jest mało ciekawie a nowi głupsi od wieloletnich przyjaciół od piwa? Może tak jest? A może nie. To co dla jednych jest ciekawe, dla innych nie koniecznie i vice versa. Ja na ten przykład, nigdy nic ciekawego w wypowiedzi łosia nie widzialem. Za każdym razem gdy się odzywał, czułem irytację natomiast.

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 14 lis 2013, o 00:20
przez somekind
wilkmaciej napisał(a):Będzie możliwa dywersyfikacja poglądów, oraz polemika (może wreszcie dyskusja), zamiast bandy znajomków od lat, która pogryzie każdego kto się pojawi "znikąd".

Na forum zawsze była możliwa dyskusja i wymiana poglądów. Tylko to wymaga ludzi zdolnych do ich wymiany.

Może wy wolicie łosio-wywody i tym podobne. Pseudointeligentny, bogaty w wyszukane słownictwo bełkot i przerost formy nad treścią?

Wyszukane słownictwo u Człowieka Łosia? Jakiś przykład może?

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 14 lis 2013, o 00:57
przez artek
AMEN.

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 14 lis 2013, o 08:12
przez babeo
Wiecie, gdzie teraz Człowiek - Łoś będzie się udzielał? Wrzuciłem w googla różne wersję pisowni jego obecnej ksywki, ale nie uzyskałem żadnego sensownego wyniku.

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 14 lis 2013, o 10:04
przez canalos
U Łosia nie lubiłem jego mani traktowania wszystkich z góry. Wielokrotnie z nim polemizowałem ale i czasami się z nim zgadzałem, różnie to bywało jednak uważam mimo wszystko, iż jest to strata dla tego miejsca. Coraz częściej nachodzą mnie refleksje podobne do tego co napisał Łoś w swoim poście. Wprawdzie mój staż nie jest tak długi jak jego jednak też pamiętam tu wyższy poziom dyskusji i zdecydowanie mniej agresji w wypowiedziach. Częściej dominował żart. Teraz coraz częściej pojawiają się dyskutanci typu wilkmaciej, którzy gdy się z kimś nie zgadzają to walą do niego serią epitetów.

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 14 lis 2013, o 10:47
przez wilkmaciej
canalos napisał(a):Teraz coraz częściej pojawiają się dyskutanci typu wilkmaciej, którzy gdy się z kimś nie zgadzają to walą do niego serią epitetów.


Hehe słabo śledzisz chyba dyskusje.

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 14 lis 2013, o 10:48
przez wilkmaciej
somekind napisał(a):Wyszukane słownictwo u Człowieka Łosia? Jakiś przykład może?


Haha Można jednego lubić innego nie, ale proszę nie bądź śmieszny przynajmniej.

Re: Kropka czyli do widzenia Państwu.

PostNapisane: 14 lis 2013, o 11:01
przez Bartos
wilkmaciej napisał(a):
canalos napisał(a):Teraz coraz częściej pojawiają się dyskutanci typu wilkmaciej, którzy gdy się z kimś nie zgadzają to walą do niego serią epitetów.


Hehe słabo śledzisz chyba dyskusje.



Ja już dawno przestałem z tobą (celowo napisane z małej litery) dyskutować bo to po prostu nie ma sensu. Z Łosiem nie zgadzałem się wiele razy, z Chodim na przykład nie zgadzam się bardzo często, mimo to fajnie się ich czyta/dyskutuje bo potrafią swoje racje przedstawić w sposób ciekawy, przekonywujący i czasami dający do myślenia. Ty , jak to już wspomniał wcześniej canalos, rzucasz "kurwami" , "debilami" i tupiesz nóżką. Nawet wypowiedzi Holby stoją na wyższym poziomie, a to już wyczyn, gratuluję.