Strona 1 z 2

Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 7 maja 2014, o 02:24
przez artek
proponuję zbiorczy wątek, na starter:


Lublin 06./07 maja 2014 r.

1.Niejeden
2.Baranek
3.Gdy nie ma dzieci
4.Pasażer
5.Wódka
6.Dlaczego tak tu jest
7.Lewe lewe loff
8.Oni chcą ciebie
9.Prosto
10.Do Ani
11.Poznaj swój raj
12.Twoje słowo jest prawdą
13.Berlin
14.Arahja
15.Amnezja
16.Studenci
17.Wesele córki
18.Królowa życia
19.Goopya peezda
20.Układ zamknięty
21.Komu bije dzwon
bisy:
22.Polska
23.Wolność
24.Krew Boga - przerwana, koniec koncertu

start: 23.15 - meta: 01.00
ponadto, sklepik SP - płyty CD, winyle, koszulki oraz "Tata mimo woli" - polecam, kupujta bezpośrednio od wydawcy a nie od monopolisty, dycha różnicy nie stanowi

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 7 maja 2014, o 09:57
przez Jaaasiek
Czemu przerwana?

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 7 maja 2014, o 10:32
przez artek
Jaaasiek napisał(a):Czemu przerwana?


aaa, bo to jakieś ograniczenia organizatorów, koniec imprezy ustalony na godz. 1szą i nie było przeproś
Kazik stwierdził "niestety" i było dobranoc Lublin, to wszystko na dzisiaj

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 7 maja 2014, o 10:55
przez Pasternak
Trudno mówić o przerwanej "Krwi Boga", Gruda zagrał tylko 2 sekundy riffu, pewnie dla żartu.

Ogólnie jestem rozczarowany tym koncertem, był chyba najsłabszy spośród 15, na jakich byłem. Największa wina leży po stronie organizatora. Przed Kultem grały 3 zespoły - to o jeden za dużo. Rozpoczynanie głównej sztuki o 23 we wtorek to nie jest zbyt fortunny pomysł. Na Big Cycu było dużo ludzi, zaś w miarę upływu występu Kultu na terenach zielonych robiło się po prostu pustawo.

Kazik prawie nic nie mówił, ale pewnie po prostu chciał zagrać jak najwięcej przed 1. Ale koncert ten pokazał, że to sztywne trzymanie się setu i brak spontaniczności nie zawsze jest dobrym pomysłem. Kiedy artyści widzą, że im publika gremialnie spierdala, to mogliby jakoś na to zareagować i zadecydować na szybko, że grają "BRŻ" albo chociaż "Ręce do góry". Dziwi też mała reprezentacja piosenek Taty w kontekście promocji książki.

Pustoszejące tereny zielone dały jednak okazję do ujrzenia sympatycznego obrazka. Kiedy z przodu było pogo, z tyłu odbywał się regularny dancing (najwięcej par tańczyło przy "Berlinie"). :) Poza tym pierwszy raz słyszałem na żywo "Komu bije dzwon" - zabrzmiało pięknie.

Słowem, Kult wycisnął z tego występu ile się dało, a że dało się niewiele, to w niewielkim stopniu ich wina. Szkoda, bo mogą się zrazić do wystepów na lubelskich juwenaliach.

BTW, w którym miejscu był sklepik? Jakoś nie mogłem go zlokalizować.

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 7 maja 2014, o 11:01
przez KULTowyTOMASZ
No to można powiedzieć ,że organizator powinien dostać packę za takie świństwo.. bo to chyba każdy wie ,że KULT gra koncert zawsze prawie ponad 3 h.. Miejmy nadzieję ,że Panowie w Rzeszy będą mogli wygrać się do woli ile będą chcieli ;)

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 7 maja 2014, o 11:54
przez artek
Pasternak napisał(a):Trudno mówić o przerwanej "Krwi Boga", Gruda zagrał tylko 2 sekundy riffu, pewnie dla żartu.

BTW, w którym miejscu był sklepik? Jakoś nie mogłem go zlokalizować.



nie wiem czy żart, czy standard bisowy
ogólnie set zbliżony do BB


sklepik znajdował się po lewej stronie sceny (patrząc od strony publiczności), jako pierwszy od sceny, w sensie za kiełbasami i innymi popcornami, tudzież toi toiami

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 7 maja 2014, o 22:09
przez Bullet
Oj, biedny ten secik (nie chodzi mi o ilość, a o jakość). Myślałem, że może coś ciekawszego będzie, a tu się okazuje, że nic z tego. Mam nadzieję, że na nastepnych koncertach będzie już lepiej...

Pasternak napisał(a):Trudno mówić o przerwanej "Krwi Boga", Gruda zagrał tylko 2 sekundy riffu, pewnie dla żartu.

Przypomina mi się Oława. Chociaż tam nie było to w formie żartu. Chodziło o coś innego. Ale samo zdarzenie bawi do dziś (kto dobrze wie nie musi pytać nic...) :lol: :D

Szkoda, że nie można jakoś dopierdolić organizatorom za tego typu zagrywki bo to jednak oni rozdają karty. Ale już te 2-3 piosenki więcej też by ich nie zbawiły. Sami sobie to zorganizowali to powinni z tego korzystać, a tutaj to wygląda tak jakby się "cieszyli na siłę"... Zgadzam się też z Pasternakiem odnośnie harmonogramu, godzin i ilości zespołów.

KULTowyTOMASZ napisał(a):No to można powiedzieć ,że organizator powinien dostać packę za takie świństwo.. bo to chyba każdy wie ,że KULT gra koncert zawsze prawie ponad 3 h.. Miejmy nadzieję ,że Panowie w Rzeszy będą mogli wygrać się do woli ile będą chcieli ;)

Kult nie zawsze gra ponad 3h koncerty (tak w sumie to nie za często tyle gra). Najczęściej to grywa raczej niecałe trzygodzinne sztuki (a do takiego wora można wrzucić śmiało 2,5h, 2h itd. Zależnie od sytuacji ;) ).

Pozdr.

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 7 maja 2014, o 22:19
przez Jaaasiek
Bullet napisał(a):Szkoda, że nie można jakoś dopierdolić organizatorom za tego typu zagrywki bo to jednak oni rozdają karty. Ale już te 2-3 piosenki więcej też by ich nie zbawiły. Sami sobie to zorganizowali to powinni z tego korzystać, a tutaj to wygląda tak jakby się "cieszyli na siłę"

Bullet, kochany, akurat się nie zgodzę. Z punktu widzenia organizatora nawet lepiej jak ludzie zostaną jak najdłużej. Na limity czasowe koncertu wpływają czynniki takie jak ustalenia z władzami, służbami porządkowymi, okoliczną populacją etc. etc. Dochodzą rozmaite trudności techniczne podczas koncertu i to niejednokrotnie. Pretensje można mieć również do zespołu, skoro wiedzieli, że mają 2h to nie musieli się zgodzić na taki układ i cześć.

@Pasternak - Może, ale chyba tylko z punktu widzenia fana Kultu. Rozmawiałem ze znajomymi, którzy na Kult nie zostali a bawili się świetnie. O jeden zespół za dużo? Organizator może sobie nawet zorganizować 143 zespoły, bo odpowiada za to i takie, a nie inne, są ustalenia w znanym zespołom harmonogramie. Czyli to co pisałem Bulletowi, zespół nie musi się godzić na takie a nie inne warunki.

Polecam narzekającym zorganizować coś kiedyś i potem zobaczyć jak to łatwo mówić a trudniej zrobić.

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 8 maja 2014, o 08:13
przez Pasternak
@Jaaasiek - Nie w tym rzecz. Piszę z perspektywy fana Kultu, ale też gościa, który chciałby zostać do końca koncertu, a następnego dnia ma na 7 do pracy. Poza tym trzeba wziąć pod uwagę, że koncert był w szeroko pojętym centrum miasta. Ludzi skarżących się na hałasy było mnóstwo, znacznie więcej niż w poprzednich latach (scena stała odwrotnie niż dawniej, więc dźwięk się niósł w inną stronę). Gdyby koncert był w weekend albo gdzieś na odludziu - luz. A tu mamy wtorek i ludzie do 1 mają hałasy. Wiem o czym piszę, bo mimo że mieszkam 3 km w linii prostej od miejsca imprezy, to piosenki Big Cyca mogłem rozpoznać nawet przy zamkniętym oknie.

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 8 maja 2014, o 12:32
przez Jaaasiek
No ale trzeba też dociec czym to było podyktowane. Może np Kult nie mógł wystąpić wcześniej i zastrzegł to w umowie, może któryś z zespołów przed Kultem mógł się stawić na taką a nie inną godzinę. Skoro od dawna wiadomo było, że Kult o 23 wystąpi to nie rozumiem w czym rzecz. Coś za coś. Ja będąc w tym roku na Kataklysmie w KRK wyszedłem z koncertu ok 00:30, po czym czekałem do 5 rano, żeby przejechać 100km prosto do pracy. Czasami trzeba się poświęcić ;)

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 8 maja 2014, o 15:05
przez artek
początek koncertu Kultu miał rozpiętość godzinową od 23 przez 23.15 do 23.30
jak się okazało, zakończenie było "sztywne" tj. 1.00
co do długości, kilka lat wcześniej, również w tym samym miejscu chłopaki zagrali 2 h
tu raptem zabrakło 2-3 piosenek bisowych i tyle
długie koncerty to w tej chwili te biletowane, dni miasta czy inne studenckie imprezy to w porywach 2 h
choć chyba BB miała ok 2,5

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 8 maja 2014, o 21:18
przez Bullet
Tak, akurat BB zaliczyła 2,5h występ. Jest to więc prosty przykład na to, że jak się chce to się da :)

Ale korzystają z okazji chciałem uderzyć się w pierś i przeprosić bo, jak słusznie zauważył Jaaasiek, użyłem stwierdzenia "organizatorzy" chociaż miałem na myśli wszystkich odpowiedzialnych za prowadzenie tego typu imprez (czyli władze miasta, służby porządkowe itd.), a to wcale takie logiczne nie było. W związku z czym chciałbym tylko rozwinąć jeszcze swoją myśl, że to właśnie najczęściej, władze miasta oraz służby porządkowe, psują cały obraz imprezy poprzez przestrzeganie do granic możliwości z góry ustalonych obostrzeń, niezależnie od zaistniałych sytuacji. Dlatego zwracam honor. Z drugiej zaś strony skoro organizator zgodził się na postawione odgórnie warunki to czemu miałby je zmieniać i płacić mandaty? Kuriozalny paradoks... :/

Co się zaś tyczy lokalizacji to myślałem, że te "Tereny zielone" to jednak gdzieś na odludziu, a nie jak to stwierdził Pasternak, "szeroko pojęte centrum miasta". Zmyliła mnie nazwa lokalizacji dlatego w tym miejscu wycofuję swoje stwierdzenie odnośnie miejsca i charakteru imprezy. Równie dobrze można by zorganizować taką imprezę faktycznie gdzieś na jakimś odludziu gdzie nikomu by to nie przeszkadzało i problem by się sam rozwiązał. Paradoksalnie zaś z drugiej strony, skoro jest to święto Żaków to czemu się ogranicza w ich zabawie skoro przekazywane są te symboliczne klucze do miasta? Bo ja nie widzę w tym żadnej konsekwencji. Przykład przerwanej Polski w Krakowie w 2011 roku dał mi też do myslenia...

Pozdr.

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 9 maja 2014, o 10:48
przez donkey
Do kwasów by się nadawało: http://www.youtube.com/watch?v=OrExTAn4FuQ

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 9 maja 2014, o 11:32
przez Granik
donkey napisał(a):Do kwasów by się nadawało: http://www.youtube.com/watch?v=OrExTAn4FuQ


:o O jacie! grajom 12 groszy!
:mrgreen:

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 9 maja 2014, o 16:06
przez Maro
Granik napisał(a):
donkey napisał(a):Do kwasów by się nadawało: http://www.youtube.com/watch?v=OrExTAn4FuQ


:o O jacie! grajom 12 groszy!
:mrgreen:

No to proponuję relację z drugiego dnia, zwłaszcza rozmowę z Litzą (4:38)....

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 9 maja 2014, o 23:52
przez Bullet
Granik napisał(a):
donkey napisał(a):Do kwasów by się nadawało: http://www.youtube.com/watch?v=OrExTAn4FuQ


:o O jacie! grajom 12 groszy!
:mrgreen:

Ojapierdziele :o . Na początku po wpisach nie skumałem o co chodzi, ale jak już odpaliłem to też myślałem, że ze stołka spadnę :mrgreen: Ten montaż, ruch sceniczny, mniej więcej przypasowane ruchy ustami do piosenki... Jeszcze mi tylko brakowało na bonus wywiadu z wokalistą, gdzie główne skrzypce zagrałyby (a w zasadzie zabrzmiałyby) sławetna jednogłoskowa pętla składająca się ze zwielokrotnionej samogłoski "y" :D

Pozdro i dzięki, donkey. Od razu mi się poprawił humor :D

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 11 maja 2014, o 00:55
przez KULTowyTOMASZ
Hmm był ktoś na Dziedzińcu UW dziś ? ;)

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 11 maja 2014, o 02:00
przez misiura36
Byłem :). Koncert trudny i dla publiczności, i dla zespołu. Na pewno nie na taki koncert wszyscy liczyli.

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 11 maja 2014, o 09:03
przez IBANEZBAS
misiura36 napisał(a):Byłem :). Koncert trudny i dla publiczności, i dla zespołu. Na pewno nie na taki koncert wszyscy liczyli.


Nie ma to jak konkrety.

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 11 maja 2014, o 11:08
przez misiura36
Już ludzka pora, więc można dłużej się rozpisać, o czym myślałem. :) Kazik na początku koncertu zapowiedział, że ma rozwalone gardło, ale będą walczyć. Nie było zbytnio konferansjerki tylko grali kolejne utwory, ale po jakiejś godzinie głos już na skraju wyczerpania wręcz dramatycznie momentami słaby. Zagrali set jakieś 2 godziny i potem warszawska publiczność nie miała litośći i trzeba było na tych resztkach jeszcze zaśpiewać standardowe bisy.Myślę, że najbliższe koncerty są zagrożone.

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 11 maja 2014, o 11:38
przez radush
Już w Rzeszy były momenty kiedy brakowało głosu. Szkoda tylko, że publika w Warszawie nie była w stanie tego zrozumieć i odpowiedzieli na nie dyspozycyjność Kaza wulgarnym standardem.

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 11 maja 2014, o 12:22
przez donkey
Dopiero za 5 dni grają i to unplugged, więc pewnie gardło się wyleczy. Coś mam jakies dziwne wrażenie, że brak koszulki w Bielsku nie był dobrym pomysłem. Pisałem już o tym. W każdym bądź razie, niech Kazik szybko wraca do zdrowia.

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 11 maja 2014, o 15:13
przez BooneB
Wczoraj na UW pod koniec też koszulki nie było :)

Z jednej strony 20 koncert z rzędu na Juwenaliach UW więc chłopaki nie chcieli dać plamy, z drugiej zaś smutno się tego słuchało w pewnych momentach. Sam Kazik stwierdził, że nie wie czy El Dupa zagra dziś w Częstochowie .... Chyba za duże natłoczenie występów. Generalnie wielkie szacun dla Kazimierza, że mimo wszystko kontynuował koncert i próbował śpiewać.

ps. radush o jaki wulgarny standard Ci chodzi ? mi się mega podobało wręczenie Kulciakom czapek profesorskich :)

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 11 maja 2014, o 19:26
przez KULTowyTOMASZ
Setlista z UW :

1. Kasta Pianistów
2. Brooklyńska
3. Kocham Cię ,a miłością swoją
4. Baranek
5. Dlaczego tak tu jest
6. Pasażer
7. Chodź z nami
8. Czarne słońca
9. Twoje słowa jest prawdą
10. Oni chcą Ciebie
11. Wódka
12. Jeśli zechcesz odejść - odejdź
13. Parada wspomnień
14. Moja myszko
15. Gdy nie ma dzieci
16. Do Ani
17. Inżynierowie z Petrobudowy
18. Bomba na parlament
19. Berlin
20. Arahja
21. Studenci
22. Ręce do góry !
23. Układ zamknięty
24. Prosto
25. Zastanówcie się sami
26. Piloci
27. Piosenka Młodych Wioślarzy
28. Hej , czy nie wiecie
29. Zegarek Purpurowy
Bisy :
30. Polska
31. Konsument
32. Po co wolność
33. Krew Boga
34. Totalna stabilizacja
35. Sowieci

Re: Juwenalia itp. a.d. 2014

PostNapisane: 11 maja 2014, o 21:54
przez radush
BooneB napisał(a):
ps. radush o jaki wulgarny standard Ci chodzi ? mi się mega podobało wręczenie Kulciakom czapek profesorskich :)


O to, że mimo tego, że to gardło nie pozwalało Kazowi śpiewać to "Tłuszcza" skwitowała to "Kurwa Mać Kazik grać". O takiej sytuacji wiem z niektórych relacji.