KULT FORUM

Czy ktoś pamieta jeszcze tą piosenke i ją lubi?

No ba... Jeden z najlepszych numerów na SR.

A która to?

Prawie cała płyta w porównaniu z dzisiejszymi tworami jest mega zajebista, bardzo ją lubię

P.S. Pełna powaga : )

Salon Recreativo to wg. mnie jedna z najbardziej klimatycznych płyt jakie wydali. Biała Księga i niektóre recenzje zdają się temu przeczyć, i ludziska niestety to kupują tzn. podświadomie zakładają o bylejakości jakiegoś przedsięwzięcia, nie słuchając własnego sumienia. "Uwiąd starczy", "Forum internetowe" to hity. Podobna rzecz się miała z albumem solowym "41", który również posiada niezwykły, urzekający klimat...

przemo napisał(a):Salon Recreativo to wg. mnie jedna z najbardziej klimatycznych płyt jakie wydali. Biała Księga i niektóre recenzje zdają się temu przeczyć, i ludziska niestety to kupują tzn. podświadomie zakładają o bylejakości jakiegoś przedsięwzięcia, nie słuchając własnego sumienia. "Uwiąd starczy", "Forum internetowe" to hity. Podobna rzecz się miała z albumem solowym "41", który również posiada niezwykły, urzekający klimat...

SR źle brzmi, jakoś tak twardo, a zwłaszcza perkusja, ale perkusista wtedy tak brzmiał ("chujowo") na żywo. Jednak Uwiąd starczy zabrzmiał dobrze. Tak ta płyta lepiej brzmi niż PInda. Banasik się chełpi nią, a straszny plastik. Taki wykształcony, a najlepsze utwory klasyczne brzmią jak torpeda, a dobra muzyka rockowa powinna tak brzmieć, albo i lepiej. Na przykład "Melodie Kurta Weilla" brzmią lepiej niż pierwotne wykonania. Płyty SR i PI nie były by złe, gdyby zostały nagrane jak Hurra, a najlepiej jak Prosto. Aż się nie chce wierzyć, że bębny Na PI były nagrywane u Toczki. Chyba Banan je tam nagrywał. Na Prosto wszystko brzmi tak jak należy, a na PIndzie mało co.

Tego się już nie zmieni, ale może rzeczywićie zmienić głowy muzyków. Jak zagrali Forum Internetowe w Żywcu parę lat temu, to wyszło zajebiście. Może by tak Piotra Pielgrzyma zagrać?

polake napisał(a):A która to?

A Ty kto, jesteś nowy na FORUM ?

Nowy nie nowy, może młody

przemo napisał(a):Nowy nie nowy, może młody

On jest stary wilk, tylko od paru lat napisze coś raz na pół roku.

Wydawało mi sie ze z salonu to ludzie pamietaja tylko bruklinska rade laczmy sie w pary i co najwyzej forum internetowe. Generalnie album jest bardzo słaby a co do Uwiąd Starczy to uwazam ze bardziej pasowalby do solowej plyty kazika

Deathcrusher napisał(a): Generalnie album jest bardzo słaby

Chyba pomyliły Ci się albumy. To jest całkiem niezła płyta, tylko bardzo niedoceniana.

Na tej płycie jest moim zdaniem genialny Amulet, FI, Piotr Pielgrzym, Dokąd Uciekasz, BGŻ, Ogrodzenie, Sen Brusa S., Twój Mój Czas, Wanilia i inne.

Generalnie mówi się że z gustami się nie dyskutuje. Jednak w tym przypadku większość z nas zakłada/przyjmuje o beznadziejności czegoś na podstawie przeczytanych recenzji, utartych stereotypów. Nie chcemy być w mniejszości, i jak ludzie piszą że SR jest do bani, to uznajemy że jest do bani... To przykre, ale prawdziwe, tak jesteśmy stworzeni jako ludzie. Mnie się np SR bardzo podoba, ma zajebisty klimat. Podobnie jest z "41" solo Kazika. Nie popisujcie się cytatami.

Z niektórym płytami tak jest, że ona muszą dojrzeć aby je docenić (ewentualnie my musimy dojrzeć do płyty). Mi osobiście SR jak i Poligono po jakimś czasie bardzo, ale to bardzo przypadły do gustu. Jest tam bardzo dużo genialnych aranżacji, których żal iż nie są grane na koncertach.
Abstrahując od płyt Kultu, podobną sytuację miałem z Load i ReLoad Metallici. Na początku były to dla mnie płyty słabiutkie, a w chwili obecnej (w szczególności ReLoad) zyskały u mnie.

polake? To świeżak...

mir3xk napisał(a):polake? To świeżak...

Zatem uwiąd starczy go nie bierze.

mir3xk napisał(a):polake? To świeżak...

bezapelacyjnie, do samego końca

A ja trochę jestem świeżakiem i nie znam tego kawałka. Zaraz muszę go oblukać

Aż jestem zaskoczony, że ktoś przywołał ten znamienity numer tworząc mu osobny wątek .

Ja też bardzo lubię ten utwór. Urzeka mnie w nim linia i w ogóle podkład basowy, energia samego numeru, która wybucha co jakiś czas, wykorzystanie wyliczanki jako sposobu narracji w zwrotkach oraz stopniowe odkrywanie refrenu po każdej zwrotce, aż do samego zakończenia numeru, kiedy to możemy już w całości wysłuchać jej bez żadnych cięć. Muszę przyznać, że fajnie chłopaki powymyślali te nietuzinkowe zagrywki i to przez tą swoją nietuzinkowość numer zapada w pamięć . Aż szkoda, że nie jest grywany na koncertach, ale boje się, że mógłby on stracić coś ze swojej zajebistości, gdyby powołać go do wykonań live... Chociaż z drugiej strony - czemu by nie spróbować? Każda jakaś zmiana w secie przecież jest ciekawym urozmaiceniem

Pozdr.

Bo to ekstra numer jest!
Powiem szczerze że obawiałem sie czy ktokolwiek jeszcze go pamięta i myślałem że jestem jeden z nielicznych który ten utwór lubi. Jednak sie pomyliłem
Kult ma z reszta kilka już kompletnie zapomnianych wspaniałych piosenek "Uwiąd Starczy" "Pełniej" "Tłuszcza" "fever fever fever" i nieodżałowana "Yvette"

Pozdr.