KULT FORUM

Dobra, jutro festynek - Abradab, Łąki Łan i Kult.

Co ciekawe, Łąki Łan mają przewidziane 2 godziny, a Kult - 1,5. Powodzenia.


Kto będzie?

Ja

Kurde, mega mnie wczoraj wymęczyło to ksu. Ale wbijam, wszak także blisko. Zatem, widzim się na miejscu!

Pozdr.

też będę. więc widzimy się gdzieś w tłumie.

efiut napisał(a):Dobra, jutro festynek - Abradab, Łąki Łan i Kult.

Co ciekawe, Łąki Łan mają przewidziane 2 godziny, a Kult - 1,5. Powodzenia.


Kto będzie?

Zobaczysz że nie taki festynek
Mam dziwne przeczucie że się zobaczymy/napijemy (niepotrzebne skreślić)

Może

o ktorej Kult ma grac?

Niedziela, 9 września
14.00 Zespół Red House - laureat Przeglądu Zespołów Muzycznych ParkRock 2012
15.30 Zespół Absynth z Tarnowskich Gór
17.00 Abradab
18.30 Łąki Łan
20.30 KAZIK STASZEWSKI Z ZESPOŁEM KULT
22.00 Pokaz sztucznych ogni

POCHÓD GWARKOWSKI
Niedziela, 9 września, rozpoczęcie - godz. 11.00
Trasa przemarszu: ul. Opatowicka, Opolska, Jana III Sobieskiego, Piłsudskiego, Plac Wolności




Kurde, to na pochód gwarkowski (cokolwiek to jest) nie zdążę

https://www.youtube.com/watch?v=TpVJNVuGvmI

Właśnie lecą bisy

dzięki shreku!

Setlista na papierze wygląda tak:
1. Wspaniała nowina
2. Bruklińska
3. Ręce do góry
4. Pasażer
5. Maria ma syna
6. Czterej jeźdźcy
7. Gdy nie ma dzieci
8. Sześć lat później
9. Post
10. Do Ani
11. O Ani
12. Młode warszawiaki
13. Jeśli zechcesz odejść
14. Oni chcą ciebie
15. Baranek
16. Lewe lewe loff
17. Wioślarze
18. Chodź z nami
19. Amnezja
20. Tan
21. Arahja
22. Hej, czy nie wiecie
23. Marysia
24. Wódka
25. Zegarmistrz


z tego co pamiętam jednak, było chyba inaczej (aczkolwiek, mogę się mylić) :

1. Wspaniała nowina
2. Bruklińska
3. Ręce do góry
4. Pasażer
5. Maria ma syna
6. Czterej jeźdźcy
7. Lewe lewe loff
8. Sześć lat później
9. Post
10. Do Ani
11. O Ani
12. Młode warszawiaki
13. Jeśli zechcesz odejść
14. Oni chcą ciebie
15. Baranek
16. Dzieci
17. Wioślarze
18. Chodź z nami
19. Amnezja
20. Tan
21. Arahja
22. Hej, czy nie wiecie
23. Marysia
24. Wódka
25. Zegarmistrz

Polska
Konsument
Wolność
Krew Boga



Koncert świetny. W sumie, nawet bardziej niż jarociński mi się podobał.
Bulletowe pozdro dla wszystkich, co byli. Największe - dla tataaha i Bulleta właśnie.


Do zobaczenia w Krakowie, więc.

Oni chcą ciebie
Piosenka młodych wioślarzy

Z koncertowymi pozdrowieniami.

BTW, są jakieś tagi na tym forum do implementowania filmów np. z YT w okienku podglądu, tak jak było po staremu?

koncert faktycznie super, świetne nagłośnienie tam gdzie stałem, Kazik w dobrej formie wokalnej, oczywiście co nieco pomylił, ale np w Ręce do góry sam się w zwrotkach z tego tlumaczył
Przez moment mignął mi Shreku, no i widziałem Pewu, który się wściekł na kierowcę busa jakiegoś, który wjechał w linę podtrzymującą konstrukcję, mimo, że Pewu mu właśnie krzyczał STÓJ!!!

rozczarował mnie ŁąkiŁan, ale być może dlatego, że spodziewałem się zespołu, który to raz widziałem na żywo zaraz po wydaniu ich pierwszej płyty, grali w Zabrzu przed pogodno. Wtedy to więcej było utworów wokalno-instrumentalnych, a teraz mi sięwydawało, że więcej jak to powiedziałem przy poziomie ich nagłośnienia - młócki.

mnie akurat Łąki Łan nie rozczarował, wręcz odwrotnie, jak zwykle mnie zaczarowali i znalazłam się w innym wymiarze
co do Kultu, kurczę z rok nie byłam na koncercie, tego mi brakowało .
pozdro szejset dla wszystkich i do zoba na pomarańczowej gdzieś.

było spoko, tylko ilość ludzi przerosła chyba założenia organizatorów. na łąki łanie byłam tylko częściowo, a kult...jak kult, było ok. motyw z oświadczynami był jednak trochę kiepski. w zabrzu pamiętam też były oświadczyny, ale to jakoś tak zgrabniej i ładniej wyglądało na tym anplakcie, a tu tak na odpierdol się. mimo to życzę oczywiście szczęścia! nie jestem chyba zwolennikiem tego typu akcji, takie rzeczy to dość osobista sprawa, a nie pokazówa na festynie na rynku.

fakt, zaręczyny trochę czerstwe były
i fakt, na unplugged lepiej wyszło + Yry weselną pieśń odegrał

jak miło, że ktoś podziela moje skromne zdanie ;]
jeśli w spodku też będzie akcja typu zaręczyny/poród/ślub/pogrzeb to wydłubie sobie chyba oczy mikserem.

Koncert śmiało nazwałbym bardzo dobrym, ale poczynania publiki na niektórych kawałkach (mowa o lewej stronie, bo tam akurat byłem) wołała o pomstę do nieba.

Jeźdźcy, później będzie Tan. Jakość dupy nie urywa

http://www.youtube.com/watch?v=cCWmkwATCts

Mestizaje napisał(a):jak miło, że ktoś podziela moje skromne zdanie ;]
jeśli w spodku też będzie akcja typu zaręczyny/poród/ślub/pogrzeb to wydłubie sobie chyba oczy mikserem.

jak Kazik rzucił, że teraz miała być specjalne wydarzenie, to od razu powiedziałem, że pewnie zaręczyny, do tego jakieś zmaieszanie z tym ich wejściem na scenę, tzn chwilę to trwało, a potem w trakcie piosnki nie wiedzą czy mają stać na scenie, tańczyć, śpiewać... ot takie to sobie było

pamiętaj, co by te wydłubywanie na zdjęciach uwiecznić

ps co do koncertu to myslałem, że będzie skompresowany i 1,5h się zmieści, co by fajerwerki (całkiem udane) o czasie były i co by nie naruszać cszy nocnej... niemniej towarzystwo niedaleko mnie już przykładowo trochę marudziło, że jeszcze nie kończą i fajerwerków ni ma

kolend napisał(a):pamiętaj, co by te wydłubywanie na zdjęciach uwiecznić

oprawię w ramkę i wręczę Ci osobiście. Obiecuje.

Mestizaje napisał(a):

kolend napisał(a):pamiętaj, co by te wydłubywanie na zdjęciach uwiecznić

oprawię w ramkę i wręczę Ci osobiście. Obiecuje.

yea to szykujta miksery - po koncercie wspomniałem ze taka owaka nowa tradycja się rodzi a ja tu właśnie złote 25 w tem roku pożycie obchodzę, na to Kazimierz rzuci,ł że raczej srebrne i jak będa diamentowe to się mam zgłosić:
koncert energetyczny znowu dał kopa na nastepne 30 dni -oby do pomaranczowej!
no i pozdrowienia dla napotkanych ludków

koper napisał(a):Koncert śmiało nazwałbym bardzo dobrym, ale poczynania publiki na niektórych kawałkach (mowa o lewej stronie, bo tam akurat byłem) wołała o pomstę do nieba.

Pełna zgoda. Koncert fajny, publika nie. Kurde, wiele na koncertach można znieść, ale kurwa spoconych, klejących się facetów b bez koszulek nie trawię! Jeszcze uwiesi ci się taki ta tobie i mówi, że mu tak jest wygodnie.
Set niezły (dzięki za Tan). Ręce do góry w fajnej wersji

A tak z ciekawości - czy tylko ja nie mogłem zlokalizować żadnej tojtojki na rynku w TG?

Pozdro dla wszystkich
ps - taataah - widzę, że pomimo braku reanimacji przeżyłeś
ps2 - a jak wracaliśmy z Bulletem z TG do Katowic to jechaliśmy z Bananem Co ciekawe, nie siedział przy oknie.

slaw napisał(a):ps2 - a jak wracaliśmy z Bulletem z TG do Katowic to jechaliśmy z Bananem Co ciekawe, nie siedział przy oknie.

Z "tym" Bananem ?

To coś na krótko jeszcze ode mnie...


Koncert zaliczam do jak najbardziej udanych: Nagłośnienie i światła naprawdę w porządku, zespół też w bardzo znakomitej formie, a i setlista dosyć przyzwoita i urozmaicona: Wspaniała nowina, Jeźdźcy, 6 lat później, Post, Tan (!), Warszawiaki, Oni chcą Ciebie, Wioślarze, Chodź z nami... Nie ma się specjalnie do czego przyczepić. Nawet te mylenie tekstów przez Kazika jakieś takie pocieszne było (zwłaszcza we wspomnianych Ręcach do góry, gdzie pomylił prawie połowę numeru. Pięknie to wyglądało! ) Akcja z oświadczynami też wydawała mi się taka jakaś nienaturalna, nie wiedzieć czemu. Kobita na mało zaskoczoną wyglądała... A może mnie się zdawało? Sam niewiem...


Podobało mi się też jak Kaziu grzmiał na rząd za stosowaną politykę przez rząd, głównie w związku z byłym muzykiem Kultu czyli Rafałem Kwaśniewskim. Jest w tym wiele prawdy co szacowny Kazelot prawił... Ludności tak na oko dookoła też było sporawo, ale widziałem, że ludziska to raczej grzecznie i dobrze się bawiły. Moim oczom jakoś nie przemknął żaden nieprzyjemny incydent. Choć tego co napisał Sławuś jakoś nie chce mi się komentować bo to też ręce opadają... :/


Koncert Łąki łan? Jak najbardziej na plus! Nie dość, że fajnie się ich słucha (bo grają niezobowiązująco) to jeszcze miło się na nich patrzy. A poza tym miło bujają. Jest w nich coś mega pozytywnego. Pomimo, że nie lubię muzyki elektronicznej to jakoś tak pozytywnie mnie zaskoczyli. Łąki, szacun!


Komentarza odnośnie zakazu filmowania nie będe komentował. Naprawdę zastanawia mnie ta cała polityka nienagrywania stosowana przez władze miasta... Bardzo mnie ciekawi czy szacowne władze chociaż zapytały zespół o stanowisko w tej sprawie. Bo jakoś nie chce mi się w to wierzyć...


Kończąć już swój przydługawy i nudnawy post pragnę bardzo serdecznie pozdrowić i podziękować wszystkim napotkanym na miejscu! Serdeczne podzięki idą dla: efiuta (dzięki za możliwość pogadania i za troskę...) i taataaha, których napotkałem najsampierw przed koncertem , mojego kompana podróży powrotnej Sławka (dzięki za wszystko. Było doprawdy zacnie! ), shreka (wszak, którego zawsze miło przeca widzieć ), Anielicy (od miesięcy długich dawno nie widzianych... Przyznam szczerze, że w pierwszej chwili nie poznałem bo miałaś kucyk z włosów zrobiony i nieco mnie to zdezorientowało... ) oraz dla Michałakulta (i standardowo jego przesympatycznej ekipy) oraz tych wszystkich, których pominąłem, a nie widziałem (kolend, Nesti...) Miło było i do następnego! Przepraszam też momentami za mój nieco posępny humor, ale nie mam nastroju od pewnego czasu. Po prostu. Mam nadzieję, że nikogo nim nie zaraziłem...


Na koniec osobne i ogromne podziękowania dla pewu i Kajetana. Za to, że jesteście. Po prostu. Dziękuje!


I na koniec, moje robaczki, kilka numerów z tego niezapomnianego wieczoru. Jeżeli będzie zapotrzebowanie to może wrzuci się coś jeszcze. Tymczasem dzięki kramp, standardowo, za szybki montaż! Enjoy!


http://www.youtube.com/watch?v=OQjwbQ-mWMA -> BRŻ
http://www.youtube.com/watch?v=pAuIGY17EKg -> Pasażer
http://www.youtube.com/watch?v=1zeOrDNjH4I -> Lewe lewe lewe loff loff loff ( z dedykacją dla Mestizaje... ;P )
http://www.youtube.com/watch?v=wGpa4RMW9jM -> Onik tiom Tjebie! (tak w Brazylii nazwany swego czasu)

koper napisał(a):Koncert śmiało nazwałbym bardzo dobrym, ale poczynania publiki na niektórych kawałkach (mowa o lewej stronie, bo tam akurat byłem) wołała o pomstę do nieba.

Jeźdźcy, później będzie Tan. Jakość dupy nie urywa

http://www.youtube.com/watch?v=cCWmkwATCts

Rzeczywiście, przesłuchując ten numer to niektóre komentarze wołają o pomstę do nieba... ;P zaś samo nagranie faktycznie dupy nie urywa, ale słyszałem gorsze. Ni ma źle, chopie!

kolend napisał(a):ps co do koncertu to myslałem, że będzie skompresowany i 1,5h się zmieści, co by fajerwerki (całkiem udane) o czasie były i co by nie naruszać cszy nocnej...

Taaa, udane... Tak zaskoczyły organizatorów, że dwa razy trzeba było odliczać! Ale fakt faktem, ładnie się prezentowały... Za to ludność nie zna się na sztuce, o!

Buli napisał(a):

slaw napisał(a):ps2 - a jak wracaliśmy z Bulletem z TG do Katowic to jechaliśmy z Bananem Co ciekawe, nie siedział przy oknie.

Z "tym" Bananem ?

Dokładnie z tym! Ale się skubaniec za to świetnie maskował bo go rozpoznać nie szło. Jakoś tak bardziej zarósł i przyciemnił owłosienie na całym ciele co by go nikt nie rozpoznał. I jeszcze nie był w stanie chodzić na dwóch kończynach!!! Kamuflaż idealny!


Pozdr.

faktycznie - zapomniałbym o odliczaniu przy fajerwerkach może koncert Kultu był za długi i Ci od strzelania poszli do WC w nieodpowiednim momencie, albo zasnęli czy coś...

ps toitoi-e widziałem gdzieś w bocznych uliczkach, an rynku faktycznie nie kojarzę, niemniej jak nie piję piwa, to wytrzymuję koncert bez