KULT FORUM

13.04 w warszawskim klubie Palladium na koncercie piosenek Jacka Kaczmarskiego ma wystąpić Kazik. Wstęp wolny.

http://www.palladium.art.pl/koncerty/ic ... 4/13/11819

będzie ktoś nagrywał?

TVP pewnie nagrywała, bo były jakieś kamery, a poza tym Kazika supportował Jacek Kurski Nie żartuję, ten Jacek Kurski.
Kazik zaśpiewał Modlitwę o wschodzie Słońca, Celinę i Baranka.

Grzesiek napisał(a):TVP pewnie nagrywała, bo były jakieś kamery, a poza tym Kazika supportował Jacek Kurski Nie żartuję, ten Jacek Kurski.
Kazik zaśpiewał Modlitwę o wschodzie Słońca, Celinę i Baranka.

a Nasza klasa była?
Kazik mówił, że ma śpiewać na przemian z Kurskim, ale pod pewnym warunkiem

Była na bisach, ale bez Kazika. Całe szczęście, nie wyobrażam go sobie śpiewającego razem z politykiem
A jaki to był warunek?

Zresztą Kurski słabo wypadł. W Śnie Katarzyny pomylił tekst i trzy razy w zwrotkach śpiewał "niewyżyta niemra"

artek widzę w formie - zasiać ziarno niepewności - ja coś wiem, ale nie powiem, tylko napiszę, ze coś wiem, by forum dopytywało. Jak np. "miałem nie mówić, ale powiem", "niebawem fanów czeka niespodzianka wydawnicza, ale nie mogę powiedzieć jaka"," Kazik mówił, że ma śpiewać na przemian z Kurskim, ale pod pewnym warunkiem" itd

slaw napisał(a):artek widzę w formie - zasiać ziarno niepewności - ja coś wiem, ale nie powiem, tylko napiszę, ze coś wiem, by forum dopytywało. Jak np. "miałem nie mówić, ale powiem", "niebawem fanów czeka niespodzianka wydawnicza, ale nie mogę powiedzieć jaka"," Kazik mówił, że ma śpiewać na przemian z Kurskim, ale pod pewnym warunkiem" itd

cieszę się, że mam wiernego czytelnika

warunek występu z Kurskim był jeden (w odniesieniu do Naszej klasy): obecność i występ jego brata, Kazik chciał ich "pojednać"

Artek masz wiernych czytelników

warunek występu z Kurskim był jeden (w odniesieniu do Naszej klasy): obecność i występ jego brata, Kazik chciał ich "pojednać"

i co? udało się? Był i Jarek i Jacek?

Grzesiek napisał(a):TVP pewnie nagrywała, bo były jakieś kamery, a poza tym Kazika supportował Jacek Kurski Nie żartuję, ten Jacek Kurski.
Kazik zaśpiewał Modlitwę o wschodzie Słońca, Celinę i Baranka.

o to fajnie jak kręcili:)

nic dziwnego Kurski jest fanem zarówno Kazika jak i Kaczmarskiego.

Niestety, Kazik "zepsuł" koncert. Nie z jego winy oczywiście. Chodzi o to, że wielu ludzi przyszło zobaczyć Kazika "za darmo", nie mając zielonego pojęcia o twórczości Kaczmarskiego. Na bisach krzycząc prosili o "Mury", a to wiele tłumaczy. Natomiast gdy Mateusz Nagórski zaproponował na bis "Wojnę postu z karnawałem", na sali było słychać buczenie!!! To było naprawdę żenujące. Wielkie chamstwo względem wykonawcy i przede wszystkim Kaczmarskiego. Na koncert pamięci artysty (bądź co bądź niszowego), nie zaprasza się kogoś takiego jak Kazik, jednocześnie koncert robiąc darmowym. Była pełna sala teatralna, oraz 200 osób wygonionych bo się nie zmieścili, z powodu drukowanych na lewo mejlowych zaproszeń. Ciekawe, że na koncercie top 10 Przemysława Gintrowskiego w IPN w grudniu, zmieściliśmy się w sali wielkości tych lekcyjnych... Uważam, że to co się stało wczoraj, to był "efekt Kazika". I tak oto, wydarzenie na które mocno czekałem, zostało nieco spartaczone. Poza tym mam lekki (ale tylko lekki) żal, że Kazik nie zaśpiewał nic Jacka. Poszedł na łatwiznę i grał to co gra z Kultem "co tydzień". Jeśli chodzi o wykonania, aranżację, orkiestrę i pomysł, to jak dla mnie koncert na wielki plus. Na minus zdecydowanie prowadzący, organizatorzy i niestety publiczność. Zdecydowanie niż Kazika (którego jestem wielkim fanem), wolałbym zobaczyć "Proformę". Po pierwsze dlatego, że muzykę Kaczmara znają i czują, a po drugie połowa ludzi by się nie rzuciła na koncert z ich powodu, zapominając o sednie...

artek napisał(a):warunek występu z Kurskim był jeden (w odniesieniu do Naszej klasy): obecność i występ jego brata, Kazik chciał ich "pojednać"

Haha, to nieźle wymyślił

ma ktoś playlistę?

arielg napisał(a):ma ktoś playlistę?

Nie mam, ale mogę z pamięci spróbować:

Mateusz Nagórski:
1. Tren spadkobierców
2. Powódź
3. Na starej mapie krajobraz utopijny
4. Wojna postu z karnawałem

Elżbieta Rząca i Kamil Pawlicki:
5. Rozmowa
6. Romans historiozoficzno-erotyczny o princessie Doni i parobku Ditku ze wstawką etnograficzną
7. Manewry
8. Opowieść pewnego emigranta

Jacek Kurski:
9. Katyń
10. Bieszczady
11. Sen Katarzyny II

Dominika Świątek:
12. Wąwóz
13. Pompeje
14. Pożegnanie Okudżawy

Kazik Staszewski:
15. Modlitwa o wschodzie słońca
16. Celina
17. Baranek

Bisy:
Nasza Klasa - wszyscy (prócz Kazika, bo do bisów nie wyszedł)
Wojna postu z karnawałem - Mateusz Nagórski
Mury - wszyscy

Tak z grubsza to wyglądało, chociaż kolejność mogłem lekko pomylić, bądź nawet może pominąć jakiś utwór:)

Krótka recenzja:
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/konc ... 46485.html

wiadomo cos na temat dlaczego Kazik nie pojawiln sie na koniec z innymi artystami?

arielg napisał(a):wiadomo cos na temat dlaczego Kazik nie pojawiln sie na koniec z innymi artystami?

pare postow wyzej

Jaja na fejsie. Jakiś wojujący antypisowiec nazwiskiem Leszek Tomczuk puszcza coś takiego, przypisując Kazikowi jakieś dziwaczne oświadczenie. Ludzie szerują, lajkują, kochają Kazika itd. A to wszystko crap. Facet ma wyłączone komentarze dla ludzi, którzy nie są jego znajomymi, więc nie mogłem napisać, co o tym sądzę. Napisałem na profilu Korwin-Piotrowskiej, która tekst udostępniła. A napisałem tak:

Ale skąd informacja, że to są słowa Kazika? NIE SĄ. Czemu?

1) Kazik SAM WYSTĘPOWAŁ na tym koncercie. WIEDZIAŁ o tym, że wystąpi tam Kurski (mówił o tym publicznie na spotkaniu w Lublinie w niedzielę 10 kwietnia), więc nie mógł napisać: "Gdy przez Panią Popek był zapowiadany przez 5 minut gość specjalny koncertu, czekałem z zaciekawieniem na wyjście jakiegoś wybitnego Artysty. Gdy zobaczyłem Pana na scenie pomyślałem, że pan jako Prezes TVP przywita ludzi, coś powie o Jacku, zniknie, ew. usiądzie w prezesowskim rzędzie."
2) Czemu niby Kazik miałby zabierać na koncert córkę Kaczmarskiego?
3) Kazik NIGDY nie organizował tras koncertowych Jacka Kaczmarskiego.
4) Jak ktoś zna styl pisania Kazika, na pewno dostrzeże, że to nie on.
5) Na żadnym profilu fejsbukowym związanym z Kazikiem ani na forum internetowym Kultu nie ma tego oświadczenia. Skąd więc się wzięło?

Ale już poszło w naród. Tysionc pińcet udostępnień. Jedni wyrażają Kazikowi miłość, inni tracą dla niego szacunek. Na drugi raz się zastanówcie, zanim zaczniecie zmyślać albo kolportować zmyślone wiadomości. Bo zaprzęganie do walki politycznej artystów bez ich wiedzy jest słabe jak cholera.

Czekam aż Kazik oficjalnie opierdoli za taką zabawę.

Już wiadomo. Autentyczny autor tekstu (Tomasz Kopeć) zamieścił oświadczenie, udostępniając przy tym zdjęcie (plakat promujący koncert) z fejsbukowego profilu "Kazik Staszewski". Potem jakiś fejsbukowy analfabeta przypisał to Kazikowi i poszło.

Info na temat poruszany prze Pasternaka:
http://muzyka.onet.pl/pop/kazik-skrytyk ... zny/x9s7y5