Recenzje "Prosto"

[Thorgal]

Wróciłem do wątku o nowej płycie Kultu w 2013 r. i... się pogubiłem. Straszny bałagan się tam zrobił. Chciałe poczytać Wasze opinie o płycie, a wchodzę już na 28 stronę wątku i nie mam pojęcia o czym jest dyskusja. Dlatego proponuję, aby tam w dalszym ciągu wymieniać się opiniami o gramatyce tekstów Kazika, clipie, promocji itp., tutaj zaś zamieszczać recenzje płyty - napisane własnoręcznie lub znalezione w sieci: na stronach muzycznych, blogach, serwisach itp.

Na razie wrzucam cztery zlinkowane w poprzednim wątku (trzech forumowiczów i jednego nie wiem kogo: Zatopionego w Ciszy)

K.
http://rzygkulturalny.wordpress.com/201 ... osto-2013/

Pasternak
http://zawiesina.blox.pl/2013/05/Prosto ... iczke.html

Zatopiony w Ciszy
http://zatopionywciszy.blogspot.com/201 ... enzja.html

Tu dwa słowa ode mnie:
http://pbartosik.blogspot.com/2013/05/p ... t-cz1.html

[marman]

oto kolejna
http://www.rockmetal.pl/recenzje/kult-prosto.html

[Pasternak]

Najlepsza płyta KULTU od lat. KAZIK w wielkiej formie; To jedna z najbardziej błyskotliwych płyt zespołu, Znakomity tekst do "Układu zamkniętego" zwiastował powrót błyskotliwych, kąśliwych i przeszywających tekstów Staszewskiego; tekstowo "Prosto" to po prostu perełka. Podejrzewam, że płyta może wejść do klasyki polskiego rocka.

I tak dalej, i tak dalej. Czemu mnie wcale nie dziwi to, że takie sformułowania padają w recenzji na portalu wnas.pl?

I jeszcze to: słynny hymn "Hanna Gronkowiec walczy" - lol.

[kolodent]

Aż miło poczytać, płyty co prawda jeszcze nie słyszałem ale tym większy mój apetyt. Jednak w maju już wyczerpałem swój limit płytowy i Kulta se kupie na Dzień Dziecka. A to już niedługo

[wr]

Najlepsza płyta KULTU od lat. KAZIK w wielkiej formie; To jedna z najbardziej błyskotliwych płyt zespołu, Znakomity tekst do "Układu zamkniętego" zwiastował powrót błyskotliwych, kąśliwych i przeszywających tekstów Staszewskiego; tekstowo "Prosto" to po prostu perełka. Podejrzewam, że płyta może wejść do klasyki polskiego rocka.

I tak dalej, i tak dalej. Czemu mnie wcale nie dziwi to, że takie sformułowania padają w recenzji na portalu wnas.pl?

I jeszcze to: słynny hymn "Hanna Gronkowiec walczy" - lol.

Tymczasem ta muzyka nie różni się zasadniczo od tej z płyty Hurra! (hm, tylko czemu tamta płyta była fajna, a ta nie jest - tego nie wiem). - lol

[CZŁOWIEK - ŁOŚ]

Kult ma w tych dniach jakiegoś strasznego pecha do apologetów.
No cholera, chciałbym przeczytać jakąś pozytywną recenzję tej płyty; taką, z którą można by podjąć jakiś dialog, która by mi pokazała coś, czego ja w tym albumie sam nie mogę dostrzec i usłyszeć. A tu kupa jak dotąd.

No, ale Jacek Cieślak z Rzepy znowu wyszedł na uważnego i kumatego słuchacza.
Przy okazji ostatniej płyty KNŻ pisał bodajże, że utwór "Mój synku" ma żartobliwy tekst.
Teraz mu wyszło, że „Nie chcę grać w reprezentacji" to utwór o braku ambicji polskich piłkarzy.

[Thorgal]

Tutaj druga część wpisu na temat Kultu: tym razem nieco więcej o nowej płycie.
http://pbartosik.blogspot.com/2013/05/p ... enzja.html

[Neghe]

http://niepoprawni.pl/blog/3/recenzjakult-prosto

[lemur]

http://niepoprawni.pl/blog/3/recenzjakult-prosto

Już pierwszy akapit miażdży cycki:

Inne portale, które na pewno przeglądacie, skoncentrowały się na kilku, często wyrwanych z kontekstu wypowiedziach Kazika lub publikują recenzję w duchu „Nie znam się, to się wypowiem”. Ja tymczasem napiszę o piosenkach z nowej płyty Kultu. Całkiem, według mnie, niezłej. Po kolei więc.

[wilkmaciej]

Kult ma w tych dniach jakiegoś strasznego pecha do apologetów.
No cholera, chciałbym przeczytać jakąś pozytywną recenzję tej płyty; taką, z którą można by podjąć jakiś dialog, która by mi pokazała coś, czego ja w tym albumie sam nie mogę dostrzec i usłyszeć. A tu kupa jak dotąd.

No, ale Jacek Cieślak z Rzepy znowu wyszedł na uważnego i kumatego słuchacza.
Przy okazji ostatniej płyty KNŻ pisał bodajże, że utwór "Mój synku" ma żartobliwy tekst.
Teraz mu wyszło, że „Nie chcę grać w reprezentacji" to utwór o braku ambicji polskich piłkarzy.

I dobrze mu wyszło. Dokładnie o tym opowiada ten utwór. To "Potoczyło się to wszystko chorym torem
Rozrywkę się myli z honorem.", jak i to: "Sport, każdy przyzna, to rozrywka
A nie „Bóg, Honor, Ojczyzna”!
są ironie. Chyba nie rozkodowałeś bystrzaku....

[polake]

Kult ma w tych dniach jakiegoś strasznego pecha do apologetów.
No cholera, chciałbym przeczytać jakąś pozytywną recenzję tej płyty; taką, z którą można by podjąć jakiś dialog, która by mi pokazała coś, czego ja w tym albumie sam nie mogę dostrzec i usłyszeć. A tu kupa jak dotąd.

No, ale Jacek Cieślak z Rzepy znowu wyszedł na uważnego i kumatego słuchacza.
Przy okazji ostatniej płyty KNŻ pisał bodajże, że utwór "Mój synku" ma żartobliwy tekst.
Teraz mu wyszło, że „Nie chcę grać w reprezentacji" to utwór o braku ambicji polskich piłkarzy.

I dobrze mu wyszło. Dokładnie o tym opowiada ten utwór. To "Potoczyło się to wszystko chorym torem
Rozrywkę się myli z honorem.", jak i to: "Sport, każdy przyzna, to rozrywka
A nie „Bóg, Honor, Ojczyzna”!
są ironie. Chyba nie rozkodowałeś bystrzaku....

No z tego co ja czytałem w Teraz Rocku, to Kazik mówił, że to właśnie nie jest ironia i on tak właśnie uważa. Jacek Cieślak tego nie przeczytał, to mu wyszła ironia. Skąd Tobie wyszła, to nie wiem.

[cytrynowy]

są ironie. Chyba nie rozkodowałeś bystrzaku....

On to tak serio?

[wilkmaciej]

Kult ma w tych dniach jakiegoś strasznego pecha do apologetów.
No cholera, chciałbym przeczytać jakąś pozytywną recenzję tej płyty; taką, z którą można by podjąć jakiś dialog, która by mi pokazała coś, czego ja w tym albumie sam nie mogę dostrzec i usłyszeć. A tu kupa jak dotąd.

No, ale Jacek Cieślak z Rzepy znowu wyszedł na uważnego i kumatego słuchacza.
Przy okazji ostatniej płyty KNŻ pisał bodajże, że utwór "Mój synku" ma żartobliwy tekst.
Teraz mu wyszło, że „Nie chcę grać w reprezentacji" to utwór o braku ambicji polskich piłkarzy.

I dobrze mu wyszło. Dokładnie o tym opowiada ten utwór. To "Potoczyło się to wszystko chorym torem
Rozrywkę się myli z honorem.", jak i to: "Sport, każdy przyzna, to rozrywka
A nie „Bóg, Honor, Ojczyzna”!
są ironie. Chyba nie rozkodowałeś bystrzaku....

No z tego co ja czytałem w Teraz Rocku, to Kazik mówił, że to właśnie nie jest ironia i on tak właśnie uważa. Jacek Cieślak tego nie przeczytał, to mu wyszła ironia. Skąd Tobie wyszła, to nie wiem.

Czyli to tez jest na powaznie? "Zamiast się użerać na kadrze z trenerem
Wolę pojechać z rodziną na Maderę.
Jak w gabinecie pełnym złotych luster
Ja chcę być taki jak Bernd Schuster.
W klubie dobre pieniądze zarabiałem....."

Masz moze zrodlo, gdzie Kazik mowi ze to nie jest ironia? Bo niezwykle ciekawy jestem.

[wilkmaciej]

są ironie. Chyba nie rozkodowałeś bystrzaku....

On to tak serio?

Nie do Ciebie, wiec po co sie pchasz gdzieś niepotrzebny?:)

Odnośnik do innego wątku, którego nie znasz.

[cytrynowy]

Widzę kolejnego trolla się dorobiliśmy na forumie Miło, będzie wesoło ;P

[wilkmaciej]

Widzę kolejnego trolla się dorobiliśmy na forumie Miło, będzie wesoło ;P

Bedzie:) Cytrynowy....
"Dorobiliśmy"... Może odrazu zrobisz Łosiowi łosią gałę? Po co to przedłużać?

[arielg]

Tutaj druga część wpisu na temat Kultu: tym razem nieco więcej o nowej płycie.
http://pbartosik.blogspot.com/2013/05/p ... enzja.html

choć w sumie z całą Twą recenzją się nie za bardzo zgadzam to uważam, że tutaj trafiłeś w sedno sprawy.

"
„Prosto” jest kolejną płytą w dyskografii grupy, z gatunku tych średnich. Obecny Kult nie jest zespołem, który jest w stanie nagrać płytę tak słabą jak „45/85” lub „Kaseta”, ale i nie jest w stanie wznieść się na artystyczne wyżyny by nagrać płytę na miarę choćby „Ostatecznego krachu...” lub „Mojego Wydafcy” "


PS co jest dobre na bezsenność? dodam, że nie jest ona spowodowana nową płytą bynajmniej:P

[trini]

. Może odrazu zrobisz Łosiowi łosią gałę?

podpierdoliłam cię.

[wilkmaciej]

. Może odrazu zrobisz Łosiowi łosią gałę?

podpierdoliłam cię.

Gratuluję:)

[trini]

Gratuluję:)

czego mi gratulujesz? tego, że się obrzygałam czytając kolejnego pierda w twoim wykonaniu? do tej pory twoje żenujące docinki mogły uchodzić za folklor, bo wyzywanie od tępaków osoby obiektywnie mądrzejszej od ciebie to taka folklorystyczna żenadka właśnie. żeby ci to zobrazować: jakbyś chciał skoczyć z poziomu Łosia na swój, to byś się zabił. ty nawet porządnie obrazić kogoś nie potrafisz, bo ja rozumiem, że ktoś może kogoś sprowokować, wdać się w chamską pyskówkę i epitety polecą. ale ciebie nikt nie prowokował, tylko próbował dyskutować z tobą merytorycznie, czego ty nie potrafisz, więc najlepiej jebnąć komuś między oczy "tępakiem" z nadzieja, że się wystraszy. no luz, zdarza się i na tym forum. ale mówiłeś, że kończysz i słowa nie dotrzymałeś, bo znów puściłeś śmierdzącego bąka obrażając przy okazji Łosia, który już dawno zrezygnował z gadki z tobą, ale ty kurwa musiałeś napisać o robieniu mu gały, bo inaczej byś się zesrał.
jesteś zwykłą ścierą i mam nadzieje, ze cie w końcu zbanują.

[babeo]

jesteś zwykłą ścierą i mam nadzieje, ze cie w końcu zbanują.

Sądzisz, że druga strona w postaci Łosia i jego świty jest bez winy?

[trini]

jesteś zwykłą ścierą i mam nadzieje, ze cie w końcu zbanują.

Sądzisz, że druga strona w postaci Łosia i jego świty jest bez winy?

a czym Łoś zawinił? że próbował merytorycznej dyskusji?
chcesz mi powiedzieć, że to wina Łosia, że gość nazwał go tępakiem i zalecił zrobić mu gałę?
czy Twoja niechęć do Łosia przesłania Ci czyjś kretynizm?

[Bartos]

jesteś zwykłą ścierą i mam nadzieje, ze cie w końcu zbanują.

Sądzisz, że druga strona w postaci Łosia i jego świty jest bez winy?

Babeo już to pisałem - my nie używaliśmy epitetów, nie było wycieczek personalnych. Przynajmniej ja sobie tego nie przypominam. Na każdy chamski post tego gościa staraliśmy się merytorycznie odpowiadać. Dostawaliśmy w odpowiedzi wyzwiska, więc skończyliśmy dyskusję. Chyba to było najlepsze wyjście ?

[wilkmaciej]

jesteś zwykłą ścierą i mam nadzieje, ze cie w końcu zbanują.

Sądzisz, że druga strona w postaci Łosia i jego świty jest bez winy?

Babeo już to pisałem - my nie używaliśmy epitetów, nie było wycieczek personalnych. Przynajmniej ja sobie tego nie przypominam. Na każdy chamski post tego gościa staraliśmy się merytorycznie odpowiadać. Dostawaliśmy w odpowiedzi wyzwiska, więc skończyliśmy dyskusję. Chyba to było najlepsze wyjście ?

hahahaha wy i wasza "merytoryczna" dyskusja:) Zabawny jesteś:)

[wilkmaciej]

Gratuluję:)

czego mi gratulujesz? tego, że się obrzygałam czytając kolejnego pierda w twoim wykonaniu? do tej pory twoje żenujące docinki mogły uchodzić za folklor, bo wyzywanie od tępaków osoby obiektywnie mądrzejszej od ciebie to taka folklorystyczna żenadka właśnie. żeby ci to zobrazować: jakbyś chciał skoczyć z poziomu Łosia na swój, to byś się zabił. ty nawet porządnie obrazić kogoś nie potrafisz, bo ja rozumiem, że ktoś może kogoś sprowokować, wdać się w chamską pyskówkę i epitety polecą. ale ciebie nikt nie prowokował, tylko próbował dyskutować z tobą merytorycznie, czego ty nie potrafisz, więc najlepiej jebnąć komuś między oczy "tępakiem" z nadzieja, że się wystraszy. no luz, zdarza się i na tym forum. ale mówiłeś, że kończysz i słowa nie dotrzymałeś, bo znów puściłeś śmierdzącego bąka obrażając przy okazji Łosia, który już dawno zrezygnował z gadki z tobą, ale ty kurwa musiałeś napisać o robieniu mu gały, bo inaczej byś się zesrał.
jesteś zwykłą ścierą i mam nadzieje, ze cie w końcu zbanują.

uuuuu komuś nerwy puszczają:) Spokojnie to tylko forum:) Zdaje się o obrażaniu coś mówiłaś. Łoś jest tępakiem, niezależnie ilu kompanów będzie go tu bronić. Chyba was jego piękne "onegdaje" zwodzą skutecznie:) Tobie natomiast zalecam zaparzyć garsteczkę melissy. I nie wyzywałem nikogo prócz tego kretyna Łosia. "żeby ci to zobrazować: jakbyś chciał skoczyć z poziomu Łosia na swój, to byś się zabił" - genialne! :p. Z robieniem gały łosiowi nie uważam żebym przesadził bo włazicie mu wszyscy w dupę jakby was opłacał, włącznie z Tobą. Pozdrawiam was i waszego inteligenta.

Na koniec pierwszy lepszy cytat "merytorycznej" dyskusji bandy łosia, czyli Twojej m..in.:

"Nie chce mi się. Widzisz, nawet gdyby jakikolwiek raper miał teledysk wyreżyserowany do spółki przez Spielberga, Jarmuscha i braci Coen, to i tak powiedziałbyś, że to żałosne i że "Dobrze być dziadkiem" lepsze. Twoje posty to nic innego, jak tylko histeryczna reakcja na to, że ktoś miał czelność podnieść rękę na Twojego bożka."

Oto wasza merytoryczna dyskusja....Przepychanki słowne były po obu stronach ale banda się trzyma razem. Mam was w dupie, nie mniej