Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

To forum służy wolnej wymianie poglądów i opinii. Ale nie będziemy tolerować szerzenia nienawiści, obrażania i obrzucania wyzwiskami innych dyskutantów oraz trollowania. Nie będzie także tolerancji dla reklamowania nielegalnych nagrań bądź innych nielegalnych produktów. Osoby nie stosujące się do tych zasad będą (bez uprzedzenia) banowane.

KLAUZULA INFORMACYJNA DOTYCZĄCA PRZETWARZANIA DANYCH OSOBOWYCH

Zgodnie z art. 13 ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. (Dz. Urz. UE L 119 z 04.05.2016) informuję, iż:
1) administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Buldog - Piotr Wieteska , ul. Świętojerska 24 m 52, 00-202 Warszawa
2) kontakt z Inspektorem Ochrony Danych - wieteska@kult.art.pl
3) Odbiorcą Pani/Pana danych osobowych będą upoważnieni pracownicy administratora oraz zleceniobiorcy świadczący na rzecz administratora usługi zarządcze
4) Pani/Pana dane osobowe przetwarzane będą w celu umożliwienia Panu/Pani korzystania z tego forum internetowego na podstawie Art. 6 ust. 1 lit. a ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r.
5) Pani/Pana dane osobowe przechowywane do momentu żądania usunięcia z subskrypcji
6) przysługuje Pani/Pan prawo do: wglądu do treści swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania a także do cofnięcia zgody oraz prawo do przenoszenia danych
7) ma Pani/Pan prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego
8) podanie danych osobowych jest dobrowolne. Brak ich podania uniemożliwia rejestrację oraz korzystanie serwisu forum

Proszę o zapoznanie się z polityką prywatności dostępną w stopce serwisu.

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Granik » 21 lip 2013, o 13:59

lasmaquinas napisał(a):
Granik napisał(a):
rychu napisał(a):10,5 wstało z martwych. Zakupiłem sobie puszeczkę, ale walnąłem na hejnał, bo pić mi się chciało i ... nie pamiętam jaki miało smak.


Bezsensowny powrót i granie na wspomnieniach klientów, a pewnie już niedługo EB.


tak się składa że moim zdaniem w smaku jest zajebiste. Kulturalna ilość alko 4,7% więc nie skalane spirytem. jak wypiłem jedno to pobiegłem po 3 następne. cena 3,5zł w niezbyt tanim nocnym. mam nadzieje że szybko udostępni się w marketach . co do EB

http://www.portalspozywczy.pl/alkohole- ... 86271.html


A które to piwo jest z domieszką spirytusu? To, że w Polsce nie warzy się prawie piwa o ekstrakcie poniżej 11-12 stopni BLG i wyścigi na jak najbardziej dofermentowanie piwa co przekłada się alkohol,a nie na smak to tylko wina konsumentów którzy cały czas patrzą tylko na cyfertki przy zawartości alkoholu. Ciekawe w sumie czy 10,5 trafi do szerokiej dystrybucji skoro jest to "limitowana edycja" co oczywiście przekłada się na cenę ;) . EB raczej kiedyś wróci, koncerny nie przepuszczają takiej okazji na łatwą kasę :)
 
Posty: 185
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 14:29

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Jedras » 21 lip 2013, o 21:40

A EB to nie czasem Specjal?
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Postprzez oksymoron » 29 lip 2013, o 23:14

Gorący wieczór, piwo smakuje... Chciałbym się podzielić taką obserwacją: Tyskie w butelkach 0,65 jest lepsze niż to w butelkach półlitrowych (i nie chodzi o to, że jest go więcej :P). Też to czujecie?
Na zdrowie!
Nature has a way sometimes of reminding Man of just how small he is. She occasionally throws up terrible offspring of our pride and carelessness, to remind us of how puny we really are in the face of a tornado, an earthquake, or Godzilla.
Avatar użytkownika
 
Posty: 297
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 18:25
Lokalizacja: chujowe miasto

Re:

Postprzez wb83 » 30 lip 2013, o 14:59

oksymoron napisał(a):Gorący wieczór, piwo smakuje... Chciałbym się podzielić taką obserwacją: Tyskie w butelkach 0,65 jest lepsze niż to w butelkach półlitrowych (i nie chodzi o to, że jest go więcej :P). Też to czujecie?
Na zdrowie!


Ciekawe historie opowiadasz :lol: . Sory, ale to bzdura ;)
Avatar użytkownika
 
Posty: 274
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 18:08
Lokalizacja: Łódź

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Dev » 30 lip 2013, o 15:03

Ostatnio zrobilem sobie test piwny, postawilem przed soba 7 piw (Harnas, Kasztelan, Tyskie, Carlsberg, Heineken, Zywiec, Lech) pozaznaczalem kubki i poprosilem Luba by ponalewala do nich piwa tak bym nie widzial. Tylko Harnas byl wyraznie odroznialny, reszta byla wlasciwie taka sama. To tak odnosnie delektowania sie koncerniakami, ktore sa takie same. A wojna, ze cos jest wyraznie lepsze od innego to tak naprawde wojna, ktore piwo ma lepsza reklame/PR :)
 
Posty: 178
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 17:09
Lokalizacja: Kraków

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez donkey » 30 lip 2013, o 20:08

Dev napisał(a):Ostatnio zrobilem sobie test piwny, postawilem przed soba 7 piw (Harnas, Kasztelan, Tyskie, Carlsberg, Heineken, Zywiec, Lech) pozaznaczalem kubki i poprosilem Luba by ponalewala do nich piwa tak bym nie widzial. Tylko Harnas byl wyraznie odroznialny, reszta byla wlasciwie taka sama. To tak odnosnie delektowania sie koncerniakami, ktore sa takie same. A wojna, ze cos jest wyraznie lepsze od innego to tak naprawde wojna, ktore piwo ma lepsza reklame/PR :)


Bez jaj, Carlsberg jest zupełnie inny.
Zmazując barwy lasom i polom, mknie balon nocy z knajpy gondolą

http://www.youtube.com/watch?v=raZ-ltWuS9I
Avatar użytkownika
 
Posty: 937
Dołączył(a): 13 wrz 2012, o 08:59

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Bulizzor » 30 lip 2013, o 20:52

Dev napisał(a):Ostatnio zrobilem sobie test piwny, postawilem przed soba 7 piw (Harnas, Kasztelan, Tyskie, Carlsberg, Heineken, Zywiec, Lech) pozaznaczalem kubki i poprosilem Luba by ponalewala do nich piwa tak bym nie widzial. Tylko Harnas byl wyraznie odroznialny, reszta byla wlasciwie taka sama. To tak odnosnie delektowania sie koncerniakami, ktore sa takie same. A wojna, ze cos jest wyraznie lepsze od innego to tak naprawde wojna, ktore piwo ma lepsza reklame/PR :)


Toś dojebał. Lech a Tyskie to jak ogień i woda :D
Avatar użytkownika
 
Posty: 86
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:21
Lokalizacja: Żory

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Dev » 30 lip 2013, o 21:58

sprobujcie zrobic sobie blind testa, tez tak myslalem. Jak je probowalem przed testem po sobie to widzialem roznice, ale w tescie ciezko tak rozpoznac. Na przyklad roznica miedzy Lechem, a Carlsbergiem jest wlasciwie minimalna. Tyskie niby ma wieksza goryczke, ale tez ciezko stwierdzic jak sie nie wie ktore jest ktore.
Wlasciwie dwie kategorie mozna rozroznic - wodniste (Hein, Carl, Lech, Zywiec) i goryczka (Tyskie, Harnas). Z czego Harnas sie najbardziej wyroznia. Kasztelan lawiruje pomiedzy tymi kategoriami.
Warto tez dodac, ze oczywiscie to zalezy od rozlewni - nie sprawdzalem z ktorej akurat kupilem.

Latwo sie mowi, ale zrobcie sobie taki test i zobaczycie, ze w praktyce jest inaczej :)
 
Posty: 178
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 17:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez oksymoron » 30 lip 2013, o 23:39

wb83 napisał(a):
oksymoron napisał(a):Gorący wieczór, piwo smakuje... Chciałbym się podzielić taką obserwacją: Tyskie w butelkach 0,65 jest lepsze niż to w butelkach półlitrowych (i nie chodzi o to, że jest go więcej :P). Też to czujecie?
Na zdrowie!

Ciekawe historie opowiadasz :lol: . Sory, ale to bzdura ;)

Może zadziałała siła sugestii, brat mi zwrócił na to uwagę, i jakoś inaczej mi to piwo smakuje. Choć po prawdzie, niby to samo piwo, a smakować potrafi różnie, raz lepiej, raz gorzej. Albo po prostu kwestia tego, co się wcześniej jadło, i w jakiej atmosferze piwa kosztujemy. Ale już nikt mi nie wmówi, że nie ma różnicy między piwem z puszki, a z butelki.

Kolejna (subiektywna oczywiście ;-)) obserwacja: najlepsze lane piwo jest w podłych, tanich knajpach. Teorię do tego dorobiliśmy taką, że w tego typu przybytkach piwo dobrze schodzi i zawsze jest świeże.

Dwa razy komputer mi się zresetował jak to pisałem. Wydupcam z tego forum :P. Zdrowie!
Nature has a way sometimes of reminding Man of just how small he is. She occasionally throws up terrible offspring of our pride and carelessness, to remind us of how puny we really are in the face of a tornado, an earthquake, or Godzilla.
Avatar użytkownika
 
Posty: 297
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 18:25
Lokalizacja: chujowe miasto

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Jedras » 17 sie 2013, o 15:54

Wojak (ten normalny) to chyba najgorszy syf jaki do tej pory miałem okazję spożywać (już nawet Tatra jest lepsza). Mam po nim takiego kaca jakiego dawno nie miałem. Zresztą kolega, który mi towarzyszył też się źle czuje. Nie polecam tego syfu nikomu.
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez arielg » 19 sie 2013, o 23:29

nie wiem, czy ktoś wspominał o tym piwku?
Generalnie zachęciła mnie nazwa:) Piwo białoruskie pszeniczne, smakie przypomina lekko pszenicznego Obolona, można śmiało wypić:D
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 164
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 03:51
Lokalizacja: Kraków

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Jedras » 22 sie 2013, o 22:01

Wprawdzie to wiele wspólnego z piwem nie ma ale jako napój lekko alkoholowy daje radę;)

Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Jaaasiek » 22 sie 2013, o 22:20

Ja tam na rano na kaca zawsze w lodówce mam:

Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1702
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:36

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Jedras » 23 sie 2013, o 12:29

Na kaca to najlepsze jest Tyskie Klasyczne.....albo powietrze z materaca;)
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Marcowy » 11 paź 2013, o 18:05

Biedronka na weekend proponuje Leżajsk Krzepki po 7,99 za 4pak.

Zwykły Leżajsk - wiadomo, lepiej od razu wlać do pisuaru. Ale Krzepki na razie daje radę: głębszy smak (W OGÓLE ma smak) i rozsądne 6% mocy. Marcowa wypiła dwa i przyjemnie orbituje, więc jest szansa, że mi więcej nie wychleje.

Rano napiszę, jak będzie rano.
Avatar użytkownika
 
Posty: 107
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 16:56

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Marcowy » 12 paź 2013, o 13:10

Rano było spoko, ale Leżajsk to jednak Leżajsk. Tak jak Złoty Żubr to jednak Żubr. Ale relacja ceny do jakości w przypadku Krzepkiego akceptowalna, więc może kiedyś (pewnie tuż przed pierwszym) znów się skuszę :)
Avatar użytkownika
 
Posty: 107
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 16:56

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez malenstwo » 12 paź 2013, o 13:56

Marcowy napisał(a):B i rozsądne 6% mocy.


To ile jest nierozsądne? ;)

Od ok 2 lat omijam piwa powyżej 5,6% i z radością stwierdzam, ze z miesiąca na miesiąc coraz więcej jest smacznych piw z obniżoną mocą.
wszystkim życzymy źle nam z oczu patrzy
 
Posty: 56
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:51

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Marcowy » 13 paź 2013, o 19:06

malenstwo napisał(a):To ile jest nierozsądne? ;) Od ok 2 lat omijam piwa powyżej 5,6%

No i sama sobie odpowiedziałaś :) Kiedyś tam wyczytałem, że produkcja piwa o mocy powyżej 6 czy 7 proc. naturalnymi metodami jest możliwa, ale długotrwała i droga, więc te tańsze "strongi" mają brzeczkę wzmacnianą spirytusem. Czyli tanio ryją beret, ale w smaku nieciekawe i w większej ilości dają koszmarnego kaca, jak piwo zmieszane z wódką. Nie jestem teoretykiem-technologiem, ale w moim przypadku się sprawdza :)
Avatar użytkownika
 
Posty: 107
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 16:56

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Jedras » 18 lis 2013, o 22:05

Obrazek

Z braku laku można wypić, nawet niezłe;) Aczkolwiek ja żadnej dzikiej róży nie wyczułem:P
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez sanostol » 18 lis 2013, o 22:16

Jedras napisał(a):Obrazek

Z braku laku można wypić, nawet niezłe;) Aczkolwiek ja żadnej dzikiej róży nie wyczułem:P


to jest piwo do wypicia jedno nie więcej bo potem robi się już ciężkostrawne
róży także nie wyczuwam
Avatar użytkownika
 
Posty: 67
Dołączył(a): 27 sie 2013, o 17:56
Lokalizacja: Tychy

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Jedras » 20 gru 2013, o 20:08

Browar Koreb i ich piwo Miodowe - to jest to czego szukałem:)
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez slaw » 20 gru 2013, o 22:58

Jedras napisał(a):Browar Koreb i ich piwo Miodowe - to jest to czego szukałem:)


Ha, dziś zakupiłem je na jarmarku w wiosce przyklasztornej.
Niezłe, niezbyt słodkie, ale przy Solucie Miodowym się chowa.

A i Grzaniec Łaski z Koreba dobry.
Avatar użytkownika
 
Posty: 406
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:33

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Jedras » 20 gru 2013, o 23:51

slaw napisał(a):
Jedras napisał(a):Browar Koreb i ich piwo Miodowe - to jest to czego szukałem:)


Ha, dziś zakupiłem je na jarmarku w wiosce przyklasztornej.
Niezłe, niezbyt słodkie, ale przy Solucie Miodowym się chowa.

A i Grzaniec Łaski z Koreba dobry.


A gdzie się tego Soluta Miodowego kupuje? Tzn poza jarmarkiem...
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez slaw » 21 gru 2013, o 00:19

Jedras napisał(a):
slaw napisał(a):
Jedras napisał(a):Browar Koreb i ich piwo Miodowe - to jest to czego szukałem:)


Ha, dziś zakupiłem je na jarmarku w wiosce przyklasztornej.
Niezłe, niezbyt słodkie, ale przy Solucie Miodowym się chowa.

A i Grzaniec Łaski z Koreba dobry.


A gdzie się tego Soluta Miodowego kupuje? Tzn poza jarmarkiem...


Generalnie to na Śląsku można, to wiem, jak z innymi rejonami jest, to nie mam pojęcia. Na ten przykład w Częstochowie jeszcze nie spotkałem. W Łodzi możesz zajrzeć do tego sklepu z piwami regionalnymi na Matejki (z tego co pamiętam). To był najlepiej zaopatrzony sklep z piwami jaki w życiu widziałem. W dodatku wyprzedzał epokę, czy tam może bardziej trafnie byłoby napisać modę na piwa regionalne. Byłem tam w 2010 roku i co istotne piwa tam były w normalnych cenach, a nie po 5 zł. O ile jeszcze w ogóle ten sklep istnieje.
Avatar użytkownika
 
Posty: 406
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:33

Re: Wątek piwny - czyli coś na gorące wieczory!

Postprzez Granik » 21 gru 2013, o 15:12

W Łodzi sprawdź -> Piwoteka - ul. 6 Sierpnia 1/3, http://piwoteka.pl/

Udało mi się dostać Imperatora Bałtyckiego z Pinty! :D podobno moc, zobaczymy w święta, a druga butelka zostanie na następne święta czyt. Wigilia 2014r. :)
Polecam również pity ostatnio Russian Imperial Stout z browaru Emelisse co prawda 15zł za 0,33l, ale warto od święta spróbować :)
Obrazek
 
Posty: 185
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 14:29

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do FORUM


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 116 gości