
Jebać pogodę, żadna nie przeszkodzi w dobrej zabawie

KULTowyTOMASZ napisał(a):Cóż to się podziało ,że nie zagrali Zegarka Purpurowego ?![]()
Jaaasiek napisał(a):Było fantastycznieKult w Beskidach zawsze w formie, szkoda tylko, że nie udało mi się nikogo z forum spotkać :/
Bullet napisał(a):(...) Swoją drogą, ładnie się wspólnie z Grudą prezentowali na bisach, gdy to pierwszy z nich gonił z gołą klatą, a ten drugi dzielnie dzierżył gitarę i był tak poubierany niczym misiek z Syberii...
donkey napisał(a):Na bisach, to Panie Bullet, Kazik był już ubrany. Za dużo mineralnej Pan wypił
.
Jaaasiek napisał(a):Myślę nad tym Pawle, myślęWybierz się do Jarocina jak dasz radę.
Bullet napisał(a):Jaaasiek napisał(a):Myślę nad tym Pawle, myślęWybierz się do Jarocina jak dasz radę.
Jaaasiek, mieszkamy jakieś 70 km od siebie, a Ty chcesz się spotykać na Jarocinie? No ja Cię, kurwa, proszę...No nie mów już, że w każdy łikend pracujesz
![]()
![]()
Bullet napisał(a):
@artek - Ty byłeś też na tym koncercie? Aż szkoda, żem Cię nie uwidział nikaj...![]()
Jaaasiek napisał(a):Ale nadejdzie kiedyś taka chwila, póki co się uda czasem na Kult wyrwać
artek napisał(a):a byłem kochany, byłem
artek napisał(a):majówka w tym roku objęła Kraków, takoż spotkanie miłe z Goomim zaliczyłem
a jako, że BB nieopodal mojego szlaku wycieczkowego - to wyjścia nie było
artek napisał(a):zwłaszcza, że książkę miałem zamówionąa dwie dodatkowe rozpakowałem i Kazika dopilnowałem z podpisem
i tym sposobem poszły do Was
artek napisał(a):na koncercie byłem od "Do Ani"
artek napisał(a):szkoda, że nie udało się spotkać ale niestety byłem poza zasięgiem enternetów i nie mogłem się zaanonsować w Waszych gościnnych progach, niemniej serdecznie pozdrawiam
Bullet napisał(a):
Dobrze wiedziećSpodobało Ci się Podbeskidzie (abstrahując od przezajebistej pogody)? :>
Gdzie kończyłeś trasę skoro zaczynałeś od Kraka? W Karkonoszach?
Straciłeś m.in. Baranka, Dzieci i Pasażera. Nie pytaj o wrażenia...![]()
Takoż i ja pozdrawiam. I mam nadzieję, że do rychłego w końcu zobaczenia bo już nawet zapomniałem jak wygląda Twoja twarz...![]()
Pozdr.
kazimierzyk napisał(a):(...)
artek napisał(a):gęba mi się nie zmieniła od unplugged pamiętnego września 2010 r. a chyba wtedy ostatnie spotkanie nasze było
tylko łysina się powiększa ale cóż nie można być doskonałym
będąc w KRK nie miałem dostępu do enernetów więc nie miałem jak się anonsować
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 150 gości