mam to w dupie, zostaje w zus

[sevs]

głosuję nas Tuska i jego sługusów
i na pis
nie ma znaczenia

[kolodent]

nie masz racji kolego,
to ja mam to w dupie: zostaje w ofe, głosowałem na jkm i przestałem żreć truskawki

[wilkmaciej]

nie masz racji kolego,
to ja mam to w dupie: zostaje w ofe, głosowałem na jkm i przestałem żreć truskawki

Tylko KNP!

[sevs]

99 % polaczków nie może się mylić i tylko garstce muł przysłania światłość

[donkey]

Po tym jak partia Korwina Mikke uzyskała 7% do euro-parlamentu, ktoś go tam w "telewizji reżimowej zapytał", czy chce powtórzyć ten wynnik w wyborach parlamentarnych w kraju. On na to rzekł, że jest szansa, że jest duża szansa, iż uda im się uzyskać 14%. Frekwencja wyniosła teraz około 23%. Wiadomo, że na niego głosują głównie maturzyści (sam się chwalił, że mieli 50% głosów wśród ludzi w tym wieku, najwięcej ze wszystkich). Myślę, że w wyborach krajowych frekwencja może być około 50%. Wniosek jest taki, że nie będą mieć 7% tylko 3%. Gość się uważa za matematyka, a pierdoli takie bzdury. To jest zwykły kretyn. Do tego uważam, że jest wariatem. Zwykłą szują jak większość polityków; mówi, że trzeba zlikwidować UE, a startuje do parlamentu europejskiego. Jestem pewny, że dla kasy. Te jego idee kapitalizumu, to może były by dobre 100 lat temu, ale teraz świat się zmienił. On w ogóle tego nie zauważa. Kończąc, jak ktoś tam powiedział, że pił wino z gwinta, to on powiedział, że tamten zgwałcił kelnerkę. Zwykły kutas i muszka i frak tego nie zmienią. Gdybym go spotkał, dostał by w czapę.

[wilkmaciej]

Po tym jak partia Korwina Mikke uzyskała 7% do euro-parlamentu, ktoś go tam w "telewizji reżimowej zapytał", czy chce powtórzyć ten wynnik w wyborach parlamentarnych w kraju. On na to rzekł, że jest szansa, że jest duża szansa, iż uda im się uzyskać 14%. Frekwencja wyniosła teraz około 23%. Wiadomo, że na niego głosują głównie maturzyści (sam się chwalił, że mieli 50% głosów wśród ludzi w tym wieku, najwięcej ze wszystkich). Myślę, że w wyborach krajowych frekwencja może być około 50%. Wniosek jest taki, że nie będą mieć 7% tylko 3%. Gość się uważa za matematyka, a pierdoli takie bzdury. To jest zwykły kretyn. Do tego uważam, że jest wariatem. Zwykłą szują jak większość polityków; mówi, że trzeba zlikwidować UE, a startuje do parlamentu europejskiego. Jestem pewny, że dla kasy. Te jego idee kapitalizumu, to może były by dobre 100 lat temu, ale teraz świat się zmienił. On w ogóle tego nie zauważa. Kończąc, jak ktoś tam powiedział, że pił wino z gwinta, to on powiedział, że tamten zgwałcił kelnerkę. Zwykły kutas i muszka i frak tego nie zmienią. Gdybym go spotkał, dostał by w czapę.

Myślę że ten post przetrwa do wyborów i wtedy pogadamy o tych 3% ok? Jednak wracając do matematyki...Nie rozumiem za bardzo Twojego toku myślenia/liczenia. Skoro w 25% społeczeństwa mamy 7% maturzystów, to dlaczego w 50% społeczeństwa ma być 3% maturzystów? Oczywiście, że nie jest to kretyn ale każdy ma swoją opinię. Tak jak to że jego poglądy są 100 letnie. Świat się zmienił no właśnie - czy na lepsze? Ostatniego akapitu nie kumam w ogóle o co Ci chodzi. Gość go bezpodstawnie pomówił JAKO PIERWSZY, więc JKM odpowiedział pomówieniem. Oczywiście nie ma w tym nic z prawdy, podobnie jak w pierwszym stwierdzeniu o piciu wina z gwinta. JKM powiedział to w celu podkreślenia absurdu tamtej wypowiedzi. Od początku mówił, że w obus stwierdzeniach jest tyle samo prawdy. Od początku mówił że zmyśla, bo skoro tamtemu błaznowi można to dlaczego jemu nie? Gość rzucił wyssane z palca pomówienie, na co JKM odpowiedział ironicznie tym samym. Nie on jednak zaczął...Dlaczego ganisz drugiego z nich? Bardzo nielogiczna ta Twoja wypowiedź. Dodaj jeszcze, że nienawidzi niepełnosprawnych i kobiet i już mamy pełny obraz TVNowskiego konsumenta.

[donkey]

Wszyscy ci co mieli zagłosować na Korwina i jego partię w ostatnich wyborach, pewnie zagłosowali, więc nie sądze by mu wzrosła dużo ilość wyborców. Jak teraz frekwencja będzie dwukrotnie wyższa, to spadnie mu poparcie, a nie wzrosńie do 14%.

Co do powmówień. To chyba rozumiesz ich powagę. Jak tam ktoś powiedział, że pił wino z gwinta, to jest po prostu śmieszne i zupełnie niegroźne. Jestem nawet skłonny założyć, że tak było. Ja piłem wino z gwinta za młodu. Zdarzały się takie sytuacje i może kiedyś się jeszcze tak napije. Korwin natomiast wyskakuje z GWAŁTEM. To trzeba być naprawdę złamanym kutasem by wyskoczyć z oszczerstwem tego kalibru. Rozumiesz?

Nie mów mi tutaj o nielogiczności, gdy z drugiej strony próbujesz ze mnie zrobić TVN-owskiego konsumenta. Nie oglądam telewizji, a już na pewno TVN. Czasami widzę mordy dziennikarzy i nie lubie ich bardziej od polityków.

[wilkmaciej]

Wszyscy ci co mieli zagłosować na Korwina i jego partię w ostatnich wyborach, pewnie zagłosowali, więc nie sądze by mu wzrosła dużo ilość wyborców. Jak teraz frekwencja będzie dwukrotnie wyższa, to spadnie mu poparcie, a nie wzrosńie do 14%.

Na jakiej podstawie stwierdzasz, że wszyscy co mieli zagłosować na JKM już zagłosowali a Ci mają zagłosować na Tuska zostali w domu? Kompletny bezsens....Gwarantuję Ci, że JKM nie mówił o 14% ponieważ policzył 2x więcej głosujących = 2x więszy procent dla JKM:) Nie zapominaj, że to mistrz polski w brydżu, a nie idiota wbrew Twoim rewelacjom. Myślę że powiedział tak ponieważ sądzi, iż do wyborów zjedna sobie więcej ludzi. Zresztą, matematycznie również jest to uzasadnione, ponieważ poparcie dla KNP stale rośnie.

Co do powmówień. To chyba rozumiesz ich powagę. Jak tam ktoś powiedział, że pił wino z gwinta, to jest po prostu śmieszne i zupełnie niegroźne. Jestem nawet skłonny założyć, że tak było. Ja piłem wino z gwinta za młodu. Zdarzały się takie sytuacje i może kiedyś się jeszcze tak napije. Korwin natomiast wyskakuje z GWAŁTEM. To trzeba być naprawdę złamanym kutasem by wyskoczyć z oszczerstwem tego kalibru. Rozumiesz?

Rozumiem. A Ty rozumiesz, że to była ironia? Nikogo nie chciał do tego przekonać. Ba, odrazu powiedział że to jest bzdura. Chciał tylko pokazać jak można bezpodstawnie od czapy kogoś opluć. Poza tym powtarzam, że to była ODPOWIEDŹ na atak bezpodstawny, a nie atak. Nie ma to dla Ciebie znaczenia?

Nie mów mi tutaj o nielogiczności, gdy z drugiej strony próbujesz ze mnie zrobić TVN-owskiego konsumenta. Nie oglądam telewizji, a już na pewno TVN. Czasami widzę mordy dziennikarzy i nie lubie ich bardziej od polityków.

No i zgoda. Poprostu jak słyszę o tym gwałceniu kelnerki, że ktoś się nad tym spuszcza i bierze na poważnie to odrazu widzę "FAKTY" i "skandaliczne wypowiedzi JKM", oraz "Mikke nawołuje i popiera gwałty"... rzygac się chce.

[sevs]

za agresywny ten Korwin i przez ten rok do wyborów równie dobrze może stracić poparcie, jak to już z nim bywało
młodzi naiwni i łykają to łatwiej ale opus magnum JKM to uchwała lustracyjna

[wilkmaciej]

za agresywny ten Korwin i przez ten rok do wyborów równie dobrze może stracić poparcie, jak to już z nim bywało
młodzi naiwni i łykają to łatwiej ale opus magnum JKM to uchwała lustracyjna

Troche za agresywny - być może. Podoba mi się, że mówi prosto z mostu a nie p....i otoczony stadem PRowców. Mnie to bardziej odpowiada. "młodzi naiwni" - heh no to już Twoja opinia. Ja nie jestem ani młody ani naiwny. Naiwni są Ci, którzy kolejny raz dają się nabierać na dokładnie to samo. Od 25 lat tym samym mordom. I co z uchwały lustracyjnej wyszło? G....o. A dlaczego? Bo banda się nie dała - zjednoczyła się i obroniła. Ta sama na którą wkoło głosujecie, dorośli i nienaiwni. Panie Waldku Pan się nie boi - tak, tam w pokoju przy spisku obalania rządu Olszewskiego siedział też rudzielec którego jesteś wyborcą. Piszesz opus magnum za uchwałę JKM, a głosujesz na tego co ją blokował.

[donkey]

Na jakiej podstawie? Na obserwacji. Prawdą jest, że najwięcej głosów pada na niego od młodych ludzi (chciał nawet by 16-sto latkowie mogli głosować. Dlaczego?). Ponadto, młodym ludziom chce się chodzić na wybory. Myślę, że wynika to z dwóch rzeczy:

(i) dostali WŁAŚNIE prawo głosu;
(ii) nie chce im się jeszcze rzygać na widok polityków.

Z drugiej strony, maturzyści naprawdę mało rozumieją. Ich "poglądy", to tak naprawdę poglądy nabyte, a nie własne przemyślenia. Korwin może na nich robić wrażenie. Jak miałem 19 lat też zrobił, ale szybko mi przeszło jak zacząłem samodzielnie myśleć. Wracając do sedna, stąd właśnie moje prognozowania. Natomiast to o czym on mówi, to (zakładając, że ci co teraz głosowali, też zagłosują potem i nie zmienią swojego głosu) to, że nagle w następnych 25% jego poparcie będzie wynosiło 21%. To jest dopiero absurd. Ja nie mówię, że mogę się mylić, ale ten facet opowiada bzdury, a ludzi to łykają. Nie wiem, może robi to specjalnie. Może plecie, co mu ślina na język przyniesie. Co z tego, że był mistrzem Polski w brydżu. Teraz to wygląda tak, że postępuje u niego wsteczny analfabetyzm. Dla mnie jako dla matematyka, to on już nie jest matematykiem od jakiś 40 lat pewnie (jak nie więcej) i tyle. A takich głupot jak mówi, to nie mogę słuchać. Poza tym uważam, że gościu już dawno stracił kontakt z rzeczywistością. Uważam tez, że jest czubkiem, ale to tylko moje zdanie.


Jaka znowu ironia? O tym, że to było specjalnie z tym gwałtem, to nie słyszałem. Jak chciał zwrócić uwagę na to, że można kogoś bezpodstawnie zaatakować, to mógł powiedzieć, że on może powiedzieć na tamtego, że zgwałcił kelnerkę. Zrobił to z czystą premedytacją i nie dlatego, żeby zwrócić na ten problem uwagę, tylko dlatego by było głośno wobec jego osoby. Tak ja uważam.

[wilkmaciej]

Na jakiej podstawie? Na obserwacji. Prawdą jest, że najwięcej głosów pada na niego od młodych ludzi (chciał nawet by 16-sto latkowie mogli głosować. Dlaczego?). Ponadto, młodym ludziom chce się chodzić na wybory. Myślę, że wynika to z dwóch rzeczy:

(i) dostali WŁAŚNIE prawo głosu;
(ii) nie chce im się jeszcze rzygać na widok polityków.

Przeciwnie - chce im się rzygać i dlatego głosują na JKM. Na podstawie obserwacji wiesz, że wszyscy co chcieli zagłosować na JKM zagłosowali a na Tuska zostali w domu. Co za bezsensowny bełkot nie chce mi się prowadzić tak bezsensownej rozmowy. Zobaczymy na wyborach 3%.

Z drugiej strony, maturzyści naprawdę mało rozumieją. Ich "poglądy", to tak naprawdę poglądy nabyte, a nie własne przemyślenia. Korwin może na nich robić wrażenie. Jak miałem 19 lat też zrobił, ale szybko mi przeszło jak zacząłem samodzielnie myśleć. Wracając do sedna, stąd właśnie moje prognozowania. Natomiast to o czym on mówi, to (zakładając, że ci co teraz głosowali, też zagłosują potem i nie zmienią swojego głosu) to, że nagle w następnych 25% jego poparcie będzie wynosiło 21%. To jest dopiero absurd. Ja nie mówię, że mogę się mylić, ale ten facet opowiada bzdury, a ludzi to łykają. Nie wiem, może robi to specjalnie. Może plecie, co mu ślina na język przyniesie. Co z tego, że był mistrzem Polski w brydżu. Teraz to wygląda tak, że postępuje u niego wsteczny analfabetyzm. Dla mnie jako dla matematyka, to on już nie jest matematykiem od jakiś 40 lat pewnie (jak nie więcej) i tyle. A takich głupot jak mówi, to nie mogę słuchać. Poza tym uważam, że gościu już dawno stracił kontakt z rzeczywistością. Uważam tez, że jest czubkiem, ale to tylko moje zdanie.

Bełkot jak wyżej, w całości...."Uważam że jest czubkiem"....

Jaka znowu ironia? O tym, że to było specjalnie z tym gwałtem, to nie słyszałem. Jak chciał zwrócić uwagę na to, że można kogoś bezpodstawnie zaatakować, to mógł powiedzieć, że on może powiedzieć na tamtego, że zgwałcił kelnerkę. Zrobił to z czystą premedytacją i nie dlatego, żeby zwrócić na ten problem uwagę, tylko dlatego by było głośno wobec jego osoby. Tak ja uważam.

Po to żeby było głośno wokół tego, że nie tylko innym wolno WKOŁO I WSZĘDZIE atakować jego.

Ok zakończmy bo to totalny bezsens. A jeśli chodzi o jego poglądy (głównie ekonomiczne) to są genialne. Jeśli jesteś zwolennikiem płacenia nikomu niepotrzebnych i nieprzynoszących dochodu państwu podatków (jak dochodowy), oraz utrzymywania armii nierobów (równie zbędnych), to Twoja sprawa. Słuchaj rudego i bruksely - tylko uważaj bo idzie sezon grillowy, a grillowanie będzie wkrótce nielegalne:p

Pozdrawiam:)

[sevs]

"młodzi naiwni" - heh no to już Twoja opinia. Ja nie jestem ani młody ani naiwny. Naiwni są Ci, którzy kolejny raz dają się nabierać na dokładnie to samo. Od 25 lat tym samym mordom.

to jak z Korwinem, nie?

[donkey]

Bełkot? "Rudego i bruksely". Rudego to bym na płocie powiesił. Złe wnioski wyciągasz. Nie jestem za Korwinem, tak samo jak za PO czy PiSem. Ja tez mam dość PO i PiS, ale nie będę za Korwinem głosował. Genialne poglądy. Sto lat temu. Tak, urzędników jest za wiele. Podatki za duże. To wszyscy wiemy. Jak Korwin wygra, to zwolni miliony urzędników (można by ich wywieźć na Grenlandię), obniży podatki. Bęzyna będzie po 1 złotych, wóda po 5. Tylko państwo pierdolnie wtedy. To nie takie proste.

[wilkmaciej]

Bełkot? "Rudego i bruksely". Rudego to bym na płocie powiesił. Złe wnioski wyciągasz. Nie jestem za Korwinem, tak samo jak za PO czy PiSem. Ja tez mam dość PO i PiS, ale nie będę za Korwinem głosował. Genialne poglądy. Sto lat temu. Tak, urzędników jest za wiele. Podatki za duże. To wszyscy wiemy. Jak Korwin wygra, to zwolni miliony urzędników (można by ich wywieźć na Grenlandię), obniży podatki. Bęzyna będzie po 1 złotych, wóda po 5. Tylko państwo pierdolnie wtedy. To nie takie proste.

Nie głosuje na JKM aby nie zagłosować na Po czy Pis - żeby było jasne. Nic nie pierdolnie, ale zakończmy na tym:)

[sevs]

państwo pierdolnie wtedy. To nie takie proste.

to proste czy nie proste w końcu...
dla mnie jednak dość proste:
państwo nie powinno zajmować się ekonomią, matematyką, filozofią...

[wilkmaciej]

"młodzi naiwni" - heh no to już Twoja opinia. Ja nie jestem ani młody ani naiwny. Naiwni są Ci, którzy kolejny raz dają się nabierać na dokładnie to samo. Od 25 lat tym samym mordom.

to jak z Korwinem, nie?

Nie nie tak samo. Korwin nie doszedł do władzy od tamej pory, więc nikt nie dał się "nabrać". Nie zmienił też pogłądów. W przeciwieństwie do wszystkich szczurów, które uciekają tam, gdzie zapowiada się dostęp do koryta. To tym kameleonom dajecie się nabierać, wybierając ich. JKM nikt nie wybrał, więc o czym piszesz? Gdy był u władzy chciał przepchać najważniejszą ustawę w historii powojennej polski. Nie pozwolono mu na to. Mimo szkalowania i szydzenia z niego przez lata, on dalej trzyma się swojego. Przez jedną kadencję w rządzie zrobił więcej (starał się), niż te wymieniające się świnie przez 25 lat. Więc nie pisz bredni proszę...

[radush]

Bełkot? "Rudego i bruksely". Rudego to bym na płocie powiesił. Złe wnioski wyciągasz. Nie jestem za Korwinem, tak samo jak za PO czy PiSem. Ja tez mam dość PO i PiS, ale nie będę za Korwinem głosował. Genialne poglądy. Sto lat temu. Tak, urzędników jest za wiele. Podatki za duże. To wszyscy wiemy. Jak Korwin wygra, to zwolni miliony urzędników (można by ich wywieźć na Grenlandię), obniży podatki. Bęzyna będzie po 1 złotych, wóda po 5. Tylko państwo pierdolnie wtedy. To nie takie proste.

Miałem to właśnie napisać. Nikt od razu nie zrobi z Polski Eldorado. Czy to JKM, czy Tusk, czy nawet Kaczyński, tfuu, nawet Kazik nie byłby w stanie tego dokonać. Ale jak ktoś ma 17-21 lat to tego nie zrozumie, bo i jak. A jeszcze bardziej śmieszą mnie nowe, zdradliwe idolki mojego pokolenia. Czasami jest mi za nie po prostu wstyd.

[donkey]

Ok, zakończy. Na koniec chciałem tylko napisać, iż uważam (z obserwacji), że JKM miał zawsze dość stałe poparcie na poziomie 3-4%. Teraz uzyskał 7%, gdyż frekwencja była porażająco niska. On mówi (a wie, że jednak w parlamentarnych u nas będzie dwa razy wyższa), że poparcie też mu skoczy dwa razy do góry. To jest bełkot.

[wilkmaciej]

Ok, zakończy. Na koniec chciałem tylko napisać, iż uważam (z obserwacji), że JKM miał zawsze dość stałe poparcie na poziomie 3-4%. Teraz uzyskał 7%, gdyż frekwencja była porażająco niska. On mówi (a wie, że jednak w parlamentarnych u nas będzie dwa razy wyższa), że poparcie też mu skoczy dwa razy do góry. To jest bełkot.

Jeżeli uważasz, że miał 7% z powodu niskiej frekwencji a nie z powodu rosnącego ZDECYDOWANIE poparcia jego partii, to jesteś w 100% w poważnym błędzie, o czym przekonasz się w najbliższych wyborach parlamentarnych. To, że mu skoczy na 14% to raczej jest jego życzenie, ale będzie zdecydowanie bliżej 14% niż 3% tak jak Ty sądzisz

[wilkmaciej]

Widzisz, poparcie dla JKM jest wysokie wśród młodych nie tylko dlatego, że jak uważasz są naiwni. Otóż jest to pokolenie internetu. Internet (ze wszystkimi jego wadami), pozwala dotrzeć do wiarygodnych informacji i dowiedzieć się czegoś więcej niż pokazują w ogłupiającej TV. Przez ostatnie 20 kilka lat, jedynym źródłem informacji była zmanipulowana TV, a z MIKKE robiło się wariata i chama. Nic dziwnego, że jego poparcie było niskie. Na szczęście, coraz więcej ludzi ma dostęp do jego PRAWDZIWYCH wypowiedzi i poglądów, a nie "reportaży" w TVN. Jak miał być przedstawiany w TV pierwszy wróg systemu? Jak ma go pokazywać telewizja w której większość "dziennikarzy" to potomkowie rządzących w polsce przed '89 zbrodniarzy? Czasy się zmieniają, a przypisywanie poparcia ludziom niewygodnym tylko naiwności jest moim zdaniem...naiwne.

[donkey]

Ja nie uważam młodych za naiwnych dlatego, że głosują na JKM. Ogólnie uważam, że są naiwni. Jeszcze mało co w życiu przeżyli. Szkoła zabija u nich logiczne myślenie. Rozwiązuja jakieś testy. Tak wielu nie potrafi zdać matematyki na poziomie podstawowym, a poziom ten jest niższy niż ja miałem jak kończyłem podstawówkę. Mniejsza z tym, nie o tym mowa. Poglądy JKM na papierze mogą wydawać się szczególnie interesujące. Tylko co innego teoria, a co innego życie. Nie mam pomysłu jak by coś można zmienić. Na pewno potrzebny jest ku temu duży przedział czasu. W naszej obecnej sytuacji, gdzie zniszczono nasz przemysł, zniszczono polską naukę, kulturę i sztukę, ciężko coś zrobić. Łatwo powiedzieć, że trzeba rozbić kliki, które teraz wszędzie się porobiły. Tylko to też nie jest takie proste, a nawet jakby się udało przywrócić normalność i uczciwość na początek, to co dalej. Nie wystarczy obniżyć podatki i pozwolić każdemu robić, co tylko w miarach rozsądku zechce. To nie te czasy, co 100-150 lat temu, gdy się rodził kapitalizm.

[bracie]

Zgoda z wilkiem.
Korwin pierniczy jak potłuczony, czasem. Ale mówił to samo z a w s z e. A to po stokroć uczciwsze niż mówienie pięknych rzeczy i wsadzanie noża w plery. Znam jego poglądu jeszcze od wczesnego UPR-u. Fakt, postarzał się i coraz częściej pierdzieli farmazony. Ale KNP to nie tylko Korwin, zachęcam do odwiedzin ich strony. Nie oglądać tv tylko szukać i czytać.
P.S. Nie oglądaj telewizji bo będziesz miała w głowie glizdy (B. Smoleń)

[bracie]

Ja nie uważam młodych za naiwnych dlatego, że głosują na JKM. Ogólnie uważam, że są naiwni. Jeszcze mało co w życiu przeżyli. Szkoła zabija u nich logiczne myślenie. Rozwiązuja jakieś testy. Tak wielu nie potrafi zdać matematyki na poziomie podstawowym, a poziom ten jest niższy niż ja miałem jak kończyłem podstawówkę. Mniejsza z tym, nie o tym mowa. Poglądy JKM na papierze mogą wydawać się szczególnie interesujące. Tylko co innego teoria, a co innego życie. Nie mam pomysłu jak by coś można zmienić. Na pewno potrzebny jest ku temu duży przedział czasu. W naszej obecnej sytuacji, gdzie zniszczono nasz przemysł, zniszczono polską naukę, kulturę i sztukę, ciężko coś zrobić. Łatwo powiedzieć, że trzeba rozbić kliki, które teraz wszędzie się porobiły. Tylko to też nie jest takie proste, a nawet jakby się udało przywrócić normalność i uczciwość na początek, to co dalej. Nie wystarczy obniżyć podatki i pozwolić każdemu robić, co tylko w miarach rozsądku zechce. To nie te czasy, co 100-150 lat temu, gdy się rodził kapitalizm.

Pewnie, nic nie jest proste. A polityka to w większości obiecanki bez pokrycia. Jest tylko jedno ale. W 2006 roku Donek kazał się trzymać za portfele bo przychodzi ekipa, która nas okradnie a dziś sam ukradł mi pieniądze z OFE i łamiąć ze mną umowę wydłużył mi czas pracy do 67 roku życia. To chyba jest logiczne, że w życiu takiemu człowiekowi nie zaufam. A rękę do tego całego dzisiejszego syfu przyłożyły wszystkie darmozjady z PIS PO PSL SLD KGB i co tam jeszcze. Jak można na nich zagłosować po raz kolejny??

[wilkmaciej]

Ja nie uważam młodych za naiwnych dlatego, że głosują na JKM. Ogólnie uważam, że są naiwni. Jeszcze mało co w życiu przeżyli. Szkoła zabija u nich logiczne myślenie. Rozwiązuja jakieś testy. Tak wielu nie potrafi zdać matematyki na poziomie podstawowym, a poziom ten jest niższy niż ja miałem jak kończyłem podstawówkę. Mniejsza z tym, nie o tym mowa. Poglądy JKM na papierze mogą wydawać się szczególnie interesujące. Tylko co innego teoria, a co innego życie. Nie mam pomysłu jak by coś można zmienić. Na pewno potrzebny jest ku temu duży przedział czasu. W naszej obecnej sytuacji, gdzie zniszczono nasz przemysł, zniszczono polską naukę, kulturę i sztukę, ciężko coś zrobić. Łatwo powiedzieć, że trzeba rozbić kliki, które teraz wszędzie się porobiły. Tylko to też nie jest takie proste, a nawet jakby się udało przywrócić normalność i uczciwość na początek, to co dalej. Nie wystarczy obniżyć podatki i pozwolić każdemu robić, co tylko w miarach rozsądku zechce. To nie te czasy, co 100-150 lat temu, gdy się rodził kapitalizm.

Pewnie, nic nie jest proste. A polityka to w większości obiecanki bez pokrycia. Jest tylko jedno ale. W 2006 roku Donek kazał się trzymać za portfele bo przychodzi ekipa, która nas okradnie a dziś sam ukradł mi pieniądze z OFE i łamiąć ze mną umowę wydłużył mi czas pracy do 67 roku życia. To chyba jest logiczne, że w życiu takiemu człowiekowi nie zaufam. A rękę do tego całego dzisiejszego syfu przyłożyły wszystkie darmozjady z PIS PO PSL SLD KGB i co tam jeszcze. Jak można na nich zagłosować po raz kolejny??

Pełna zgoda, o to właśnie mi chodzi. I jak napisałeś wyżej. KNP to nie tylko Korwin. Proponuję posłuchać chociażby Jacka Wilka. Korwin się starzeje fakt, ale poglądy ma lepsze niż Ci złodzieje którzy tylko szukają sposobu jak okraść ludzi. Donkey to, że to nie jest proste to żaden argument. Czyli mam głosować na tych co mnie okradają bo tak jest prościej?