KNŻ Wrocław 15/02/2015

To forum służy wolnej wymianie poglądów i opinii. Ale nie będziemy tolerować szerzenia nienawiści, obrażania i obrzucania wyzwiskami innych dyskutantów oraz trollowania. Nie będzie także tolerancji dla reklamowania nielegalnych nagrań bądź innych nielegalnych produktów. Osoby nie stosujące się do tych zasad będą (bez uprzedzenia) banowane.

KLAUZULA INFORMACYJNA DOTYCZĄCA PRZETWARZANIA DANYCH OSOBOWYCH

Zgodnie z art. 13 ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. (Dz. Urz. UE L 119 z 04.05.2016) informuję, iż:
1) administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Buldog - Piotr Wieteska , ul. Świętojerska 24 m 52, 00-202 Warszawa
2) kontakt z Inspektorem Ochrony Danych - wieteska@kult.art.pl
3) Odbiorcą Pani/Pana danych osobowych będą upoważnieni pracownicy administratora oraz zleceniobiorcy świadczący na rzecz administratora usługi zarządcze
4) Pani/Pana dane osobowe przetwarzane będą w celu umożliwienia Panu/Pani korzystania z tego forum internetowego na podstawie Art. 6 ust. 1 lit. a ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r.
5) Pani/Pana dane osobowe przechowywane do momentu żądania usunięcia z subskrypcji
6) przysługuje Pani/Pan prawo do: wglądu do treści swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania a także do cofnięcia zgody oraz prawo do przenoszenia danych
7) ma Pani/Pan prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego
8) podanie danych osobowych jest dobrowolne. Brak ich podania uniemożliwia rejestrację oraz korzystanie serwisu forum

Proszę o zapoznanie się z polityką prywatności dostępną w stopce serwisu.

Re: KNŻ Wrocław 15/02/2015

Postprzez Carlos » 17 lut 2015, o 15:20

Kupię :
Kazik "Mariola" (promo)
ZUCH KAZIK - Hej Młody Junaku (promo)
Avatar użytkownika
 
Posty: 783
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 16:24
Lokalizacja: Tarnów

Re: KNŻ Wrocław 15/02/2015

Postprzez emii » 17 lut 2015, o 18:35

trini napisał(a):Mając na uwadze słowa Kazika, że jeszcze dzień wcześniej miał problemy wokalne, to wyszło naprawdę zajebiście. Koncert na TAK. Natomiast Eter to najbardziej chujowe miejsce koncertowe w jakim byłam we Wrocławiu. Wytwórnio - wróć!!!

Zgadzam sie z Toba w 100 procentach, pomysl z eterem to totalna porazka, tak samo jak sala klubowa na stadionie.
 
Posty: 40
Dołączył(a): 12 mar 2013, o 12:18

Re: KNŻ Wrocław 15/02/2015

Postprzez amerykanin » 17 lut 2015, o 20:24

Jasio jak zwykle wyluzowany maksymalnie.

Prawdziwy mistrz drugiego planu. :lol:
 
Posty: 69
Dołączył(a): 16 wrz 2012, o 19:06

Re: KNŻ Wrocław 15/02/2015

Postprzez Bullet » 9 mar 2015, o 23:42

O, to jeszcze się podepnę póki wątek całkowicie nie opadł w otchłani forum :)

Był to mój pierwszy koncert knż-tu jaki zaliczyłem w ramach trasy i również będe go bardzo mile wspominał :) . Zespół był w wyśmienitej formie i myślę, że cała jego energia udzieliła się publice. Zresztą myślę, że i z wzajemnością ;) . Jedyne tylko co mi się jeszcze rzuciło w oczy to mimo całej tej energii, że chyba nie było jakoś za bardzo chemii pomiędzy wszystkimi członkami kapeli... Kazik wokalnie również w rewelacyjnej formie - w ogóle nie było widać jakichś niedyspozycji. Drobną wpadkę zaliczył tylko w Nie zrobimy Wam nic złego i przy jakiejś jeszcze jednej piosence, ale mimo to było naprawdę wporzo. Selista myślę, że też powinna była zadowolić nawet tych bardziej wybrednych (Fajnie, że tyle numerów zagrano z tych starszych płyt, ale osobiście bardzo brakowało mi tych dwóch coverów, które grali podczas ostatniej trasy. Napaliłem się trochę, że je usłyszę, a tu dupa :( ). Baaardzo miłym akcentem, jak dla mnie, było też wygrzebanie piosenki o pewnym, znanym polskim pięściarzu (Kazik się już odobraził czy co? :P ) oraz mojego ukochanego Białego Gibsona (ależ ja uwielbiam ten numer! :D ) . Pozazdrościć też Wrocławiowi, któremu jako jedynemu miastu do tej pory na trasie, udało się wyciągnąć chłopaków na ten jeszcze jeden, dodatkowy bis. I muszę przyznać, że byłem pod wrażeniem bo nie wierzyłem, że to się może udać (ale fakt faktem ludzie rewelacyjnie ich wywołali. Szacun! :D ) . Dlatego też ciesze się z tej całej sytuacji, bo pozostanie po niej zapewne miły i pozytywny akcent, który też z uśmiechem będzie się wspominać za ileśtam lat czy przy jakimś piwie :) . Sam koncert z kolei trwał lekko ponad 130 minut.

Co się zaś tyczy klubu to rzeczywiście dało się wypatrzeć, że ludzi było co nie miara i wszystkim dookoła towarzyszył nie mały ścisk. Ale Eter ma jedną zasadniczą zaletę - bardzo czyste brzmienie z głośników oraz dobrą akustykę. Można temu miejscu wiele zarzucić, ale akurat nie to. Dlatego delektowanie uszu dźwiękami sztuki sprawiało wielką przyjemność. Światła też były jak najbardziej w porządku. Jedyne tylko co od jakiegoś czasu rzuca mi się w oczy to wypraszanie tych ludzi po koncertach przez ochroniarzy. Gdzie im się wszystkim tak zawsze, qźwa, śpieszy? Jadą na dwa etaty i mają zaraz od razu jakąś drugą robotę na dysce czy co? :P

Kapela supportująca z Czech (Ajdontker), która wystąpiła przed gwiazdą wieczoru również myślę, że miło się zaprezentowała. Takie miłe, punkowe napieprzanko. Momentami aż nóżka sama tupała. I nic to, że mało co można było zrozumieć. Najważniejsze, że muzyka podeszła, a nie odstraszyła. Ogólnie było dosyć przyzwoicie, a i publika również, w niemałej już ilości pod sceną, przyjęła ciepło naszych gości z południowych granic.

Na koniec, standardowo, przesyłam pozdrosy. Tym razem lecą one standardowo do:

- całego kaenżetu (dzięnx za mega pałerowy występ i te dwie wygrzebane perełki + za dodatkowy bis. To był chyba jeden z lepszych knż-tów na jakich byłem :) )
- pewu oraz Kajetana (dzięki Wam wielkie za nieocenioną pomoc)
- Kasi, Damiana oraz Kuby czyli kazimierzyków (Wielkie dzięki za wszystko! Ledwo tydzień minął, a ja już się stęskniłem. Dzięki za wspólną zabawę, śmiechy i powrót na dworzec. No i dzięki też za przysługę ;) )
- Carlosa, Kuci oraz uve (Miło było Was widzieć, wypić piwko i zamienić tych kilka słów. Dzięki też za odpowadzenie)

oraz wszystkich innych, których pominąłem lub nienapotkałem (trini). Fajnie, że knż jest w takiej formie, ale szkoda, że to pożegnanie. Jakoś tak smutno się trochę robi... :( A może jednak jakaś reaktywacja? ;)

giżut napisał(a):Czyli identyko jak w Zielonej, tyle że udało Wam się wyciągnąć KNŻ na 2 bis. Fajnie. W Zielonej się nie udało, bo w ogóle te nasze darcie mordy i klaskanie tak słabiutko wychodzi. Nie wiem jak wygląda to w dużych miastach, ale mam wrażenie, że w Zielonej koncert taki jak Kulci, KNŻ czy np. ostatnio Coma to okazja towarzyska. Bardzo dużo jest osób 45+, które przychodzą wypić piwo, wino, pogawędzić, odjebać sztukę i po 2 godzinach pójść do domu (mam nadzieję, że nigdy nie zdziadzieję). Kazików trzeba było wywołać w 50 osób, chociaż część ludzi zaczęła się już rozchodzić. (...)

Nady tu nie chodzi o wiek, a o samą zabawę. Zresztą, sam już nieraz spotkałem się z takim towarzyskim podejściem. Z drugiej jednak strony sam zaczynam się starzeć. Teraz to ja już wolę pooglądać i posłuchać sztukę, aniżeli brać w niej czynny udział. Przypuszczam, że ścisk i natłok ludzi mógłby mnie wykończyć. Nie to co na mniejszych koncertach, gdzie jest trochę więcej miejsca do zabawy i w razie czego jest gdzie zaczerpnąć powietrza... 8-)

slaw napisał(a):Mnie nie dziwi, że ludzie z Comy uciekają. Reakcja prawidłowa, i tak długo wytrzymali :D

:lol:

giżut napisał(a):Sam zaraz będę miał 40 i nie wybieram się jeszcze nigdzie. Dopiero zaczynam życie, rodzi mi się córcia, która już w brzuszku poznaje KKK. I nie wkurwia mnie to, że do młodzieży już nie należę :twisted:

Jak dorośnie to będzie słuchać disco i techno. Zobaczysz! Na przekór ojcu! :D

emii napisał(a):
trini napisał(a):Mając na uwadze słowa Kazika, że jeszcze dzień wcześniej miał problemy wokalne, to wyszło naprawdę zajebiście. Koncert na TAK. Natomiast Eter to najbardziej chujowe miejsce koncertowe w jakim byłam we Wrocławiu. Wytwórnio - wróć!!!

Zgadzam sie z Toba w 100 procentach, pomysl z eterem to totalna porazka, tak samo jak sala klubowa na stadionie.

Ale stadion to w zasadzie nie miał żadnych zalet. No dobra, może tylko dywany i zegary :D

Pozdro i do następnego! ;)
2003-10-17/2004-05-02/2004|KULT:142|03/2018-11-04/2018-11-16
2004-01-15/2009-02-14/2009-| KNŻ:25 |15/2015-02-22/2015-02-26
2008-02-02/2008-04-19/2008|L DÓPA:11 |/2013-04-20/2014-05-11
2007-05-18/2007-|KAZIK & BULDOG/BULDOG:23 |-03/2014-03-30
 
Posty: 734
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 19:07
Lokalizacja: Bliżej/dalej nieokreślona

Re: KNŻ Wrocław 15/02/2015

Postprzez Carlos » 27 mar 2016, o 13:02

Ten kawałem wykonywany był tylko we Wrocławiu na ostatniej trasie KNŻ.
Kilku znajomych prosiło mnie o wrzucenie nagrania.
Kazik na Żywo I'm On The Top
https://www.youtube.com/watch?v=RHrVeSONIMw
Kupię :
Kazik "Mariola" (promo)
ZUCH KAZIK - Hej Młody Junaku (promo)
Avatar użytkownika
 
Posty: 783
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 16:24
Lokalizacja: Tarnów

Poprzednia strona

Powrót do FORUM


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 105 gości