Nowy Kult

[Dev]

http://www.gloskultury.pl/to-nie-jest-kraj-dla-kogokolwiek-kult-wstyd-recenzja/

Któryś raz już to słyszę. Piosenka "Odejdę" nie jest o emigracji. Pierwsza zwrotka opisuje ucieczkę Tuska, druga - charakter Kaczyńskiego, a w trzeciej Kazik puentuje, że mimo iż zupełnie inni, to obaj bezwzględni.

Kazdy interpretuje jak chce, ale tez ciezko mi uwierzyc, ze tekst o Brukseli kogos naprowadzil na emigracje

Co do samej plyty to jak dla mnie naprawde rewelacja. Muzycznie jest podobnie do starszych plyt Kultu, troche taka mieszanka, ale nie uwazam to za przyware w zadnym wzgledzie - Wstyd, Dwururka, Jesli bedziesz tam sa swietne (chociaz moc wejscia Wstydu troche sie gryzie z wokalem). Ale muzycznie i Prosto bylo wporzo, szczegolnie tytulowy kawalek. To co mnie ucieszylo to to, ze w koncu Kazimnierz nie spiewa o niczym (Adas Elektra...) tylko te teksty maja swoje metafory, brak glupot (czy tez jeszcze nie zauwazylem) i puenty. Moze glownie tutaj Madryt kuleje gdzie zrozumialem historie, ale nie wiem dalej po co. Zdecydowanie czekam na suplement, mam nadzieje, ze poziom tekstowy nie spadnie za bardzo.

Chcialbym tez poruszyc temat piractwa, ktory jak zwykle sie pojawil. Otoz niestety plyte dalej slucham na "kradzionych" mp3 z internetow, bo albo PP dala po tylku, albo SP (z checia zobacze po pieczatkach na przesylce) co spowodowalo, ze dalej nie mam swojego oryginalu w rekach. Oczywiscie mozna powiedziec, ze jak poslucham tydzien pozniej to nie ucierpie, ale jezeli kupuje preordera prawie miesiac przed premiera (czy cos, nie pamietam) to raczej oznacza, ze jest to oczekiwana przeze mnie premiera. Poza tym mamy 2016, nie 2006.
Oczywiscie powyzsze nie usprawiedliwia piratow, ale IMO w momencie gdy SP nie dodaje od razu do Spotify, dodawanie linka do sciagniecia mp3 do zamowienia jest czyms az zanadto oczywistym. Ten co ma spiracic i tak spiraci, a przynajmniej nie zmusza sie osob czekajacych/posiadajacych winyle to "sponsorowania" zlodziei.

[wb83]

Ma ktoś winyl? Jak z jakością tłoczenia?

[dwaeuro]

Dev, zdecydowanie zawaliła PP - Mój egzemplarz z preorderu został wysłany priorytetem w środę (taka jest data na stemplu PP), więc powinien najpóźniej być w piątek, a przyszedł dzisiaj. Na szczęście kumpela kupiła w empiku w czwartek i pozwoliła przegrać

[Neghe]

bo albo PP dala po tylku, albo SP (z checia zobacze po pieczatkach na przesylce) co spowodowalo, ze dalej nie mam swojego oryginalu w rekach.

Ja już od wielu lat omijam wszelakie preordery i polecam to każdemu.

[Łukasz_eM]

Mój egzemplarz CD kupiłem 13 października w empiku, na drugi dzień już sprzedałem za 27 zł ; )
Przesłuchałem cztery razy, tak na szybko w odniesieniu do poprzedniej płyty jest naprawdę dobrze, teraz z niecierpliwością czekam na winyl, coś czuję po kościach, że nie prędko dotrze, a szkoda, bo mam duże chęci do kolejnych przesłuchań, już na spokojnie.

[Dev]

bo albo PP dala po tylku, albo SP (z checia zobacze po pieczatkach na przesylce) co spowodowalo, ze dalej nie mam swojego oryginalu w rekach.

Ja już od wielu lat omijam wszelakie preordery i polecam to każdemu.

to tak jak w zwiazku, "teraz to juz na pewno bedzie lepszy"

A zawiodla PP co nie zmienia faktu, ze mp3 prosto od SP byloby bardzo milym uklonem

[Deathcrusher]

Pójde z moją dziewczyną nowego Tarantino
Z chłopakiem się postaram na .... na co???

[Łukasz_eM]

Na browara


A tak poważnie, to na Almodóvara

[dwaeuro]

to tak jak w zwiazku, "teraz to juz na pewno bedzie lepszy"

A zawiodla PP co nie zmienia faktu, ze mp3 prosto od SP byloby bardzo milym uklonem

Tak zrobił ostatnio dobrzewiesz store z najnowszą płytą "Nawiasem mówiąc" Łony i Webbera i dołożyli jeszcze autografy, naklejki i bonus płytkę. Tak się powinno opiekować klientami.

[nazywoalenazywo]

Z każdym odsłuchaniem chce się słuchać, najlepiej mi się słucha całej płyty w jednej dużej pętli. Zaczynam doceniać każdy kawałek.

[Grzesiek]

Ma ktoś winyl? Jak z jakością tłoczenia?

Mam
Wyglądają solidnie. 2 winyle, 180g. SP dało nawet naklejkę "premium quality"

[wb83]

Ma ktoś winyl? Jak z jakością tłoczenia?

Mam
Wyglądają solidnie. 2 winyle, 180g. SP dało nawet naklejkę "premium quality"

... ale jak grają

[SafeMan]

Nie przeceniałbym tak od razu "premium quality" od SP Records Poza tym coś się nie dogadali jednak z długością płyty i wydaniem na winyla, bo Kazik chciał album jednowinylowy. W ogóle chcieli krótszy, bardziej zwarty album, a i tak wyszła prawie godzina muzyki.

[Obrazkowy]

Zamieściłem na blogu relację z wczorajszego podpisywania płyty. Zapraszam do oglądania.

http://jaraszek.blogspot.com/2016/10/099-kult.html

[maka]

Co do wcześniejszej rozmowy o piraceniu, to oczywiście nie popieram wrzucania w net, ale tak w sumie kto ma kupić ten i tak kupi. I wydaje mi się, że zanim Adam Grontman wrzucił płytę na YT widziałem ją już na chomiku.
Fajny właśnie byłby jakiś dodatek do preorderu, dodatkowa książeczka, autografy czy coś innego. Na pewno podbiłoby to sprzedaż.

A co do samej płyty. Po pierwszym odsłuchaniu byłem baaaardzo zawiedziony, myślałem że jest nawet gorsza od Prosto. Ale w miarę kolejnych podejść i wsłuchiwania się stopniowo przekonywałem się do tej płyty i koniec końców, spodobała mi się. Brzemienie jest bardzo dobre, Wojtek odwalił dobrą robotę. Mimo mnogości instrumentów to każdy ma swoje miejsce w piosence, jak już ktoś zauważył, aż szkoda że nie ma wersji instrumentalnych, bo też miło byłoby posłuchać.
Teksty też są w porządku, w momencie jak to piszę jeszcze nie wszystkie mam przetworzone "na czynniki pierwsze", ale dotykają ciekawych tematów. Drażnią mnie natomiast niektóre rymy, jak Wy to mówicie "częstochowskie". Trochę psują te piosenki. Co do pojedynczych piosenek:
Jeśli będziesz tam (jedna z lepszych kompozycji na płycie, jeśli nie najlepsza. jak już niemal wszyscy zauważyli idealna na otwarcie płyty czy koncertu)
Madryt (podoba mi się, chwaliłem już miesiąc temu, przy okazji premiery singla)
To nie jest kraj dla starszych ludzi (przyjemnie się słucha, często siedzi mi w głowie)
Wstyd (naprawdę fajny kawałek. mam wrażenie jakby powstał podczas nagrywania OKSK. trochę rymy w niektórych momentach leżą, ale ogólnie jest OK)
Cisza nocna (z początku byłem bardzo na nie, teraz się powoli przekonuję do tej piosenki)
Dwururka (muzycznie na plus, tematycznie fajny tekst, ale znów rymy drażnią. natomiast co jest rzadkością - refren jest bardzo fajny i zdecydowanie lepszy niż zwrotki)
Bezbronni w furii (muzycznie kojarzy mi się z płytą Poligono, co akurat w moich ustach jest komplementem, bo dla mnie to najlepsza płyta Kultu (nie bijcie). i z Hurra trochę też. fajne klawisze, dęciaki w odpowiednich momentach, ogólnie dobra kompozycja. tekst też spoko)
Odejdę (fajne zestawienie tych dwóch polityków. trochę szkoda że tekst o kaczyńskim dotyka tego, że nie ma żony, a nie na przykład nienawiści do Rosji, czy proamerykańskości. niemniej tekst fajny i muzyka dopasowana)
To nie jest zbrodnia (nawet fajna, ale wątpię, że zostanie ze mną na dłużej)
Pęknięty dom 1 (jakoś zawsze jak ją słyszę kojarzy mi się Nie mamy szans z hurra!. tę piosenkę pod względem muzycznym zdecydowanie tworzy bas)
Pęknięty dom 2 (dobra zarówno muzycznie jak i tekstowo. ogólnie świetny pomysł z przedstawieniem tych dwóch biegunów za pomocą dwóch piosenek o tym tytule)
Apokalipsa (jak już ktoś zauważył - Karinga)
Ciężko mi ocenić obiektywnie tę płytę, chcąc nie chcąc porównuję do poprzednich, szczególnie do Prosto. Czy będę do niej wracał - czas pokaże. Na pewno czekam na suplement, który myślę dopełni tę płytę, mimo że to mają być te gorsze piosenki.

Dzięki Obrazkowy za zdjęcia z Empiku, nawet znalazłem się na jednym. Co do spotkania to rozmowa była krótka, bo do 20:00 musiało być po wszystkim, ale chłopaki coś pożartowali, trochę opowiedzieli o płycie. Kto śledzi wywiady ten raczej niczego nowego się nie dowiedział. Z ciekawszych rzeczy jak prowadzący zapytał Ważnego o ten pierwszy projekt okładki z flagą to Ważny odpowiedział mu tylko, że poleca poczekać na suplement.

[matt.G]

Fotorelacja z wczorajszego spotkania także u mnie: zapraszam na:
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.1248354128557608.1073741873.470745056318523&type=3 -

http://www.facebook.com/gardockiart

[amonos]

Mam pytanko. Czy kawałek pt. Dwururka popiera związki biseksualne? Bo teraz nie wiem czy to jest swego rodzaju ironia czy po prostu śpiewa jak jest.

[Neghe]

http://rockarea.eu/articles.php?article_id=4631

[kolend]

1. Jeśli będziesz tam - Chyba najlepszy kawałek na płycie? Tekst całkiem dobry. Muza ciekawa.
2. Madryt – podobał mi się od początku. Lubię takie rapowane wokale Kazika. Wolę takie teksty opowiadające historie nie wiadomo czyje, niż rymy częstochowskie.
3. To nie jest kraj – refren wpada w ucho, ale od początku (od nagrania koncertowego na YT) bolały mnie te rymy i nadal bolą.
4. Wstyd – muza ciekawa, intrygująca. Refren jakiś taki za wesoły na klimat tego kawałka mi się wydaje.
5. Cisza nocna – nie wiem, co napisać. Myślę, że jego miejsce na suplemencie.
6. Dwururka – wpada w ucho i muza i tekst
7. Bezbronni w furii – pachnie ostatnimi płytami Kultu. Jak dla mnie mogłoby tego kawałka nie być na płycie.
8. Odejdę – jw. pachnie ostatnimi płytami Kultu. Choć tekst ciekawy się wydaje.
9. To nie jest zbrodnia – suplement
10. Pęknięty dom 1 – nie podoba mi się ten hmmm ‘skok’ w muzyce, tak jak nie podobał mi się w Układzie zamkniętym. Wokal lepszy, bardziej energiczny niż w refrenie niż w zwrotkach.
11. Pęknięty dom 2 – wesoła muzyczka, biesiada… i lecimy kurwami. Nie gra mi to. Do tego straszna częstochowa. I jeszcze te klawisze pod koniec?!
12. Apokalipsa - Karinga? Lśnij potęgo kościołów? Tak mi po pierwszych nutach przyszło do głowy. O dziwo w miarę mi się podoba.

Ogólnie jak ktoś już wspomniał – to do połowy płyty słychać jakąś muzyczną świeżość, a przynajmniej próby eksperymentowania, jakiś pomysłów nowych. A im dalej w las… tym bardziej nijako.

Jeśli faktycznie na suplemencie ma być kilka niezłych kawałków, to na swoje potrzeby bym pewnie sklecił z tych dwóch płytę z 10 kawałkami, które by mi mocno pasowały.

[Pleban]

Dźbry, zakupiłem tydzień temu z Anglii i wczoraj dotarła, więc nie będę do tyłu w porównaniu do kolegów z Kraju
Na razie przesłuchałem raz, a jak powiedział pewien inżynier: "Mnie się podobają piosenki, które już raz słyszałem", więc powiedzieć coś więcej będę mógł po dalszym wsłuchaniu się.

Na razie - jako że jestem zdecydowanie bardziej "muzykiem", niż "tekściarzem" - najbardziej odpowiada mi utwór otwierający i "Pęknięty dom 2". W "jedynce" (jeśli się nie mylę) ciekawe są te "urywane" takty, a w "Apokalipsie" dla mnie słowa są całkiem wyraźne. Może to zależy od sprzętu? Zwróciły też moją uwagę krótkie, minimalne, nieraz wręcz prawie niedostrzegalne przerwy między utworami. Ciekawy zabieg, mam nadzieję, że mający na celu nie tylko skrócenie czasu trwania płyty Zaintrygowała mnie też książeczka. Na końcu sa podziękowania dla osób ze zdjęć. Fotka pt. "Szpital" ukazuje jedną osobę i dwie-trzy ledwo widoczne w tle. Natomiast w podziękowaniach właśnie przy tym zdjęciu jest tych osób mnóstwo... Niby drobiazg, ale interesujący

Na razie zastanawiam się nad kupnem zapowiadanego suplementu... Może zdam się na opinie szanownego Grona

[giżut]

To i ja dodam od siebie małe co nieco, głównie o muzyce.
1. Jeśli będziesz tam - słyszałem już wcześniej na TwojejRurze i bardzo wpadł mi w ucho. Fajny, rytmiczny otwieracz
2. Madryt - zdążył mi się znudzić. Jeszcze go nie przeskakuję, ale kto wie.
3. To nie jest kraj - każdy ma własny gust, ale przeważają opinię, że to słabizna. Ja ten kawałek kocham, uwielbiam jego melodię, która mi się niesie w głowie. Ma po prostu fajną harmonię
4. Wstyd - czad zarówno muzyczny jak i tekstowy, do wykrzykiwania na koncertach
5. Cisza nocna - nie wiem czemu wilgotnieją mi oczy kiedy słucham tej piosenki. Tekst każdy może odczytać bardzo indywidualnie i odnieść do własnych życiowych doświadczeń. Refren zaś jest melancholijnie smutny i dołujący. Piękny utwór
6. Dwururka - mocny, świetny tekst, z kapitalną muzyką. Pierwszy raz to słowo usłyszałem w Pitbullu (serial Vegi) 10 lat temu, ale myślałem, że odnosi się do homoseksualizmu, a nie bi.
7. Bezbronni w furii - jak dla mnie utwór niezauważalny, choć są muzyczne smaczki
8. Odejdę - poza tekstem o spierdalaniu do Brukseli utwór niezauważalny
9. To nie jest zbrodnia - przesłuchałem płytę już około 15 razy (droga do pracy i z powrotem to 2 razy) + w domu i NIC NIE UMIEM POWIEDZIEĆ O TYM UTWORZE - nie pamiętam ani słowa, ani nutki, ani tempa - nic.
10. Pęknięty dom 1 - świetny tekst, muzycznie od razu przypomina się Bulgot z V rozbiorem, zatem perła
11. Pęknięty dom 2 - jeszcze świetniejszy tekst, skoczna melodia - bardzo go lubię
12. Apokalipsa - ja akurat wszystkie słowa rozumiem. I to jest kolejny utwór, który wywołuje dreszcze i wilgoć oczu. Ktoś napisał, że to o spodziewanej apokalipsie 2012, ktoś o dosłownym jakimś truposzu. Cokolwiek stanowiło inspirację dla Kazia, dla mnie jest to utwór doskonały, piękny, monumentalny i strasznie smutny. Jestem wyczulony na bezsens zbrodni i właśnie wszelkie złe i smutne emocje ten kawałek wywołuje. I ta melodia i harmonia - wznosi, nabrzmiewa, napada, przytłacza. Wbija się w głowę i nie daje zapomnieć... Kuźwa, poniosło mnie. jak nauczyciela przy wypłacie.

Album jest świetny. Mam go od czwartku, na szczęście w Empiku można go było wydębić przedpremierowo. I go dojeżdżam. Aaa... wcześniej pisałem (przy okazji Madrytu), że wokal brzmi, jakby Kajtek gałami zakręcił tak, żeby brzmiało jak Poligono. Teraz powiem, że brzmi mi to wszystko jak Poligono i Bulgot.

Czekam na suplement. Szkoda, że nie byłem i nie będę na żadnym koncercie w tym roku. Ale co się odwlecze, to nie utonie. Pozdrawiam ZPIT i forumowiczów

[maka]

Mam pytanko. Czy kawałek pt. Dwururka popiera związki biseksualne? Bo teraz nie wiem czy to jest swego rodzaju ironia czy po prostu śpiewa jak jest.

Ja odebrałem to tak, że Kazik przedstawia po prostu punkt widzenia takiej osoby, bez żadnej oceny. Mi osobiście bardzo spodobało się takie przedstawienie sytuacji, zamiast zajmowania konkretnego stanowiska.

A czy ktoś może mi powiedzieć co jest śpiewane w tle refrenu Jeśli będziesz tam?

[wb83]

Na światksiążki.pl winyl w promocji za 94,8. Fajnie -:)

[wr]

Moje podium po tygodniu:
1. Jesli bedziesz tam
2. Pekniety dom cz. 1
3. Cisza nocna/Dwururka

[gascoigne]

Kurde, chyba sie zestarzalem. Wszyscy chwala ten album a ja jakos nie potrafie sie zachwycic.
Muzycznie solidnie ale ciar na plecach nie czuje. Najbardziej lubie piosenki ze zmiana tempa, eskalacja glosnosci poprzedzona budowaniem napiecia (czekajac na krolestwo, jezdzcy itp.). Bardzo brakuje mi takich progresywnych kawalkow w ostatnich latach czy nawet dekadzie. Liczylem, ze moze teraz.

No ale niestety: biesiada, rock, taki rasowy kult XXI wieku. Dobre ale konkretnie mojego dzyndzelka to az tak przyjemnie nie podraznia.

Tekstowo: tematyka lepsza i gorsza. Nie lubie kawalkow malo uniwersalnych czy wrecz odnoszacych sie do bardzo konkretnych wydarzen (wyjazd Tuska, serio? To JUZ jest nieaktualne bo emocji nie wzbudza), rymy i frazy odgrzewane.

Ogolnie plyta 7/10 (5 to dla mnie dobra, wiec 7 bardzo dobra) a powyzsza krytyka nie przeslania mi totalnie przyjemnosci sluchania, ot po prostu niestety Wstyd mnie z butow nie wyrzucil i na koncertach na pierwsze akordy tych piosenek jakos w amok nie wpadne. To nic, pogodzilem sie z tym juz po Poligono, Prosto i Hurra tylko mnie w tym utwierdzily, Wstyd nawet ciut lepszy.