Ulubione (takoż więc godne polecenia) seriale!!!

[uve]

poza tym w serialach nima co oglądać - taka jest moja koncepcja

Polecam "The Office" - dosyć dobry i pojebany zarazem
Tak samo "The Big Bang Theory"

[oksymoron]

Parks and Recreation - znalazłem to dzięki kilku obrazkom z jednym z bohaterów* - potem tylko poszukałem źródła w grafice google. Serial stylizowany na dokument, opowiada o rządowym wydziale Parków i Wypoczynku w fikcyjnym miasteczku Pawnee w stanie Indiana. Pierwszy sezon jest niestety dosyć słaby, więc trzeba przez niego przebrnąć, albo po prostu sobie darować i zacząć od drugiego - tutaj dopiero zaczyna się dziać .

*Proszę Państwa - Ron fucking Swanson:

[wr]

"Filary Ziemi" i "Świat bez końca". Ciekawe, aż chyba sięgnę po książki Follet'a

[pani_irenka]

"Trauma" - jeśli lubicie seriale medyczne.

[Dev]

Suits po stukroc - coprawda serial hamerykanski, ale mimo wszystko zajebisty. Wartka akcja, inteligencja glownych aktorow niczym Sherlocka z ... Sherlocka i przede wszystkim miodnosc.
Z pozostalych to The Killing (niestety ogladalem tylko amerykanska wersja - podobno skandynawska trylogia rzadzi), Banshee (nie jest to diament, ale czyms wciaga - czekam jak sie rozwinie. Sa cycki! ), Boardwalk Empire (ktos juz wspominal), Doctor Who (dla fanow Sci-Fi pozycja obowiazkowa, bajka, ale bardzo w tej bajkowosci sympatyczna), Life on Mars (wersja UK, usanskiej nie ogladalem), The Lost Room (mini-seria, dobry substytut filmu). Jeszcze polecam Flight of the Conchordes tyle, ze jest to serial bardzo specyficzny - humor cieknie z niego, ale nie kazdy takowy lubi.

[kolend]

dokończyłem The Shield, wszystkie sezony, choć ostatnie już jakby mniej mnie kręcily, ale generalnie duży +

teraz myslę o podejściu pod homeland polecany zewsząd, ale nie bardzo mam czas ostatnio

[k@zelot]

Milenium zaledwie 6 odcinków ale warte uwagi.

[bracie]

Homeland!

[mihal]

dokończyłem The Shield, wszystkie sezony, choć ostatnie już jakby mniej mnie kręcily, ale generalnie duży +

teraz myslę o podejściu pod homeland polecany zewsząd, ale nie bardzo mam czas ostatnio

Też ostatnio skończyłem The Shield - dobry, trzyma niezły poziom przez cały czas.

Homeland - polecam jak najbardziej. Dobrze zrobiony serial, ciekawa fabuła, potrafi zaskoczyć.


Ja w końcu wziąłem się za Dwóch i pół - leże i turlam się ze śmiechu! Ciężko się oderwać!

[kolend]

2 i pół przerobiłem całość, bez serii po uśmierceniu Charliego, też się w większości przypadków turlałem

[uve]

2 i pół przerobiłem całość, bez serii po uśmierceniu Charliego, też się w większości przypadków turlałem

Też jestem na bieżąco, ale dla mnie bez Charliego to już jednak nie jest to samo. Według mnie ten serial stracił na wartości

[kazimierz bonaparte]

Ostatnio skończyłem oglądać "Finge.Na granicy światów". Całkiem fajny serial S-F. Opowiada o agentce FBI, genialnym naukowcu (w tej roli John Noble) i jego synu, którzy zajmują się badaniem różnych zjawisk niewyjaśnionych i dziwnych (jak "Z archiwum X") Gra aktorska głównej bohaterki nie jest może zachwycająca natomiast John Noble w każdym momencie jest niesamowity. Serial jest naprawdę wart obejrzenia.

[Nikos]

Ostatnio skończyłem oglądać "Finge.Na granicy światów". Całkiem fajny serial S-F. Opowiada o agentce FBI, genialnym naukowcu (w tej roli John Noble) i jego synu, którzy zajmują się badaniem różnych zjawisk niewyjaśnionych i dziwnych (jak "Z archiwum X") Gra aktorska głównej bohaterki nie jest może zachwycająca natomiast John Noble w każdym momencie jest niesamowity. Serial jest naprawdę wart obejrzenia.

A ja właśnie przepadam za Olivią
Trochę mnie druga Olivia męczyła. A jaką ma piękną córkę )
Mocno uprościłeś o czym jest serial. Bo te zjawiska to tylko symptomy sensu serialu.
Także polecam.

[Jen]

Dziewczynom zwłaszcza, polecam serial "Two Broke Girls". 2 śliczne dziewczyny próbują odbić się od dna zakładajac własny biznes, ale to akurat nie ma znaczenia, chodzi o to, zę dziewczyny mają czarne poczucie humoru plus dwuznaczne sytuacje. W serialu występuje też pani z pochodzenia Polka, która czasami wtrąca jakieś "polskie zwyczaje". Nijak się one mają do rzeczywistości, ale jeśli mamy dystans do siebie mozemy się z tego pośmiać.

[cytrynowy]

Sporo seriali oglądam i jakoś nigdy nie chciało mi się tutaj wpisywać całości, no ale z nudów czemu nie

(Kolejność dowolna).

X. The Sopranos - obejrzałem dwa razy całość, klasyk.
X. Breaking Bad - z sezonu na sezon coraz bardziej nie dla mnie
X. The Simpsons - ogromny sentyment mam, nie wyobrażam sobie codzienności bez odcinka Simpsonów
X. Family Guy - na całości trzyma poziom, ale potrafi człowiekowi drastycznie zniszczyć poczucie dobrego smaku
X. House MD - nie dotrwałem do końca wszystkich sezonów, pierdołowate się zrobiło, a gagi z House'm nie są już śmieszne net
X. Dexter - trzyma w napięciu i to dość mocno, ale mafia w 7 sezonie? serio? już taki brak pomysłów i wtórność?..
X. Californication - Hank miszcz. wystarczy
X. Suits - kumpel mi polecił ten serial. Ostatnio to mój Top1, polecam każdemu
X. The Boardwalk Empire - fajnie pokazane lata '20., niezła fabuła, chyba każdy serial ze stajni HBO jest na poziomie.
X. Game of Thrones - jak wyżej, na poziomie, chociaż przerabianie książki toczka w toczkę na serial może się niektórym nie podobać.
X. Czas Honoru - jedyny polski serial jaki oglądam, poza Pitbullem. Trzyma w napięciu, tematyka mi pasuje, tylko opuszczenia Powstania TVP nie odpuszczę :/
X. Pitbull - klasyka, gra Grabowskiego to mistrzostwo samo w sobie.

O paru zapomniałem pewnie, ale może któraś z nazw kogoś tu zainspiruje do obejrzenia Pozdr

[fajfuzz]

Narzekasz na Dextera, a nie narzekasz na Californication?

Tam to dopiero jest brak pomysłów i wtórność, o ile na początku serial miał pewien urok, to od kilku sezonów mnie rozczarowuje

[cytrynowy]

Dexter jest tak samo wtórny jak Californication, ale teksty Hanka ratują poziom

[mihal]

2 i pół przerobiłem całość, bez serii po uśmierceniu Charliego, też się w większości przypadków turlałem

Też jestem na bieżąco, ale dla mnie bez Charliego to już jednak nie jest to samo. Według mnie ten serial stracił na wartości

Właśnie zacząłem sezon 9 i faktycznie. Bez Charliego to już nie to samo - nawet czołówka jakaś taka drażniąca jest i "pioseneczka" tak nie buja

[taataah]

House of Cards - Kevin Spacey w roli glównej- zapowiada sie nieźle

[taataah]

zaprawde powiadam Frank sorry Francis Underwood ma więcej pomyślunku niz wszystkie Starki z wilkami do kupy

[donkey]

Nie lubię na ogół seriali komediowych, ale ostatnio natknąłem się na youtube na Miodowe lata: http://www.youtube.com/watch?v=q3kQAQfN5to (chyba jest większość odcinków na kanale M1ODOWELATA). Po prostu rewelacja. Przede wszystkim śmieszne, a nie żenujące (chociaż bohaterowie są czasem troszkę żenujący). Świetna gra aktorska; pani Pilaszewska jest niesamowita.

[uve]

Ostatnio natknąłem się na draństwo jak "The Following" - główną rolę gra tam Kevin Bacon
Serial o seryjnym mordercy wokół którego rodzi się kult i rzesza osób którzy podążają jego śladami. Praktycznie cały czas trzyma w napięciu, a zwroty akcji niejednokrotnie są nie do przewidzenia.
Bardzo dobra produkcja, w sam raz na ciepłe wiosenne wieczory

[Bulizzor]

Wróciła Gra o tron. Pierwszy odcinek jednak bez szału.

[Damazy]

Zrobili z Samwella Tarly`ego jeszcze większą ciotę niż w książce (gdzie Sam Morderca!), pominęli bitwę z Innymi i nie ma Belwasa silnego. Ale parę scen - np rozmowa Tyriona z Tywinem baaaardzo na plus.

[Jeloon.Ek]

Breaking Bad - serdecznie polecam